Czy można zjeść muffinki na drugie śniadanie? Można! I to dzięki temu przepisowi. Babeczki robi się błyskawicznie, wieczorem możecie je przygotować, a rano wziąć na drugie śniadanie. Z jogurtem i świeżym owocem, będą wspaniałym posiłkiem, który na długo doda energii. Co ważne, babeczki są mięciutkie i długo trzymają świeżość, bez problemu zróbcie je na dwa dni. Wszyscy będą zachwyceni miłą odmianą od standardowych kanapek. Mi i mojemu mężowi, bardzo smakowały o poranku. Ostatnie poranki, jak i dnie, były, są i będą, szalone, pokręcone i w dzikim pędzie. Ale nie zapominamy o pożywnym śniadaniu. Szczególnie podczas choroby, a to przeziębienie męczy mnie i męczy. Teraz również męczy męża, cierpimy razem. Jak było powiedziane, w zdrowiu i chorobie. I jak widać dzielnie się tego trzymamy. Po cichu liczę, że choroba nam szybko minie, bo nie mamy za bardzo czasu by chorować. Terminy gonią, a chwilę spowolnienia zapewnia nam dobre jedzenie. Staram się celebrować posiłki, bo to jedyna okazja by choć na moment złapać dystans i zatrzymać pędzący świat….