W Nowy Rok wchodzimy na słodko. Chcę zaczarować ten rok, musi być lepszy niż poprzedni i przynosić mi więcej słodyczy. Te ciasteczka są idealne na małą przekąskę, do kawy bądź herbaty. Są idealnie nieidealne! I w tym tkwi cały ich urok. Są domowe, słodziutkie, delikatnie herbaciane, pyszne od czekolady. Niesamowicie uzależniające! Zapraszam na ciasteczka z matchą i czekoladą.
To takie ciasteczka, które robi się z dużą przyjemnością. Sami sprawdzcie przepis, jest banalny. Jedyną ciekawostką jest dodatek herbaty Matcha. Ja przyznaję, uwielbiam ją i dodałam ją z ciekawości do moich ciastek. I tutaj muszę powiedzieć, że jako dodatek do ciastek sprawuje się wspaniale i ten smak polubiły osoby, które nie przepadają za tą herbatą. Bo taka ziemista, bo taka mocna i gliniasta. To opinia mojego męża. Ciasteczka zajadał zaś jedno za drugim i wprost nie mógł przestać.
Myślę, że warto mieć w domu zapas takich ciasteczek. W końcu w zimowe popołudnia, szczególnie jak te, śnieżne, może nas nagle złapać ochota na coś słodkiego. I wtedy idealnie sprawdzą się te ciasteczka. Świetnie się przechowują, więc możecie upiec od razu większą ilość. No i będą idealne na noworoczny prezent dla przyjaciół:)
Ciasteczka z matchą i czekoladą łączą moje ulubione smaki i jestem bardzo ciekawa, co Wy będziecie o nich sądzić. Czy przypadną Wam do gustu? Mam nadzieję, że ich przygotowanie i pałaszowanie sprawi Wam dużo, dużo radości!
Pięknego i smacznego tygodnia,
Magda
Doskonały pomysł na ciastka, oryginalny i bardzo smakowity!
Dziękuję!
Ciekawe połączenie smaków. 🙂 Słodkiego roku!
Dziękuję!
Boskie są te ciacha! 😍
Wszystkiego dobrego W Nowym Roku! 🤗❤️
Pięknie dziękuję!
Matcha i czekolada to oryginalne połączenie 🙂
bardzo udane!
Ale one ładnie wyglądają! Jestem bardzo ciekawa jak smakują 🙂
warto je upiec!
Brzmi jak raj dla podniebienia 🙂
i tak smakuje!
Ale bym skosztowała takich ciasteczek 🙂
zapraszam!
Wyglądają pysznie.
🙂
opis jest tak zachęcający, że nic tylko iść do kuchni i zacząć działać 🙂
🙂
Iga być pyszne. Nigdy nie jadłam takich ciastek.
polecam!
Piękny kolor i wyjątkowe połączenie smaków. 🙂
Nie piłam tej herbaty. Pomysł żeby dodać ją do ciasteczek brzmi fascynująco.