W końcu zawitała to nas piękna wiosna. Chociaż początek tygodnia było po prostu jesiennie. Czyli deszczowo, szaro i bardzo zimno. Im bliżej weekendu tym prognozy kusiły piękną wiosną i prawdziwie ciepłymi dniami. Nie ma nic lepszego niż wizja weekendowego lenistwa, ale w tym tygodniu musiałam poświęcić czas na naukę i zdawanie ostatnich już egzaminów na uczelni. Wizja spędzenia 10 godzin, w czterech uczelnianych ścianach, nie napawała mnie jakimś szczególnym szczęściem. Mimo to postanowiłam, że muszę zrobić sobie małą przerwę od nauki i obowiązków i wczoraj na śniadanie zrobiłam coś pysznego, czyli słoneczne naleśniki z pomarańczami. Przepis jest bardzo prosty, a cały sekret polega na podsmażeniu naleśników w gęstym, pomarańczowym sosie/syropie. Dzięki temu są one pełne smaku, chrupiące i naturalnie słodkie. Pełne pomarańczowego smaku, który przypomina nam o słonecznym dniu za oknem! Te naleśniki, pomogły mi przetrwać wczorajszy dzień. Drobna przyjemność dodała mi sił i energii do walki z budżetowaniem.
Mam nadzieję, że ten przepis zachęcił Was do przygotowania naleśników na niedzielne drugie śniadanie.
Ściskam Was słonecznie!
Oj dawno nie robiłam naleśników. Ta wersja bardzo mi odpowiada, z chęcią spróbuję
bardzo polecam!
Smakowite i znakomite naleśniki ^_^
dziękuję!
Ależ to musi być pyszne śniadanie 🙂
zrób je koniecznie!
U nas naleśniki zawsze są mile widziane 🙂
u mnie tak samo!
Uwielbiam naleśniki (akurat wczoraj je robiłam). Kiedyś przygotuje je z tym sosem.
Książki jak narkotyk
polecam!
Super propozycja. Ostatnio robiła naleśniki, ale wytrawne. 🙂
*robiłam
🙂
Na naleśniki nie trzeba mnie namawiać 🙂
mnie tak samo!
Pyszna propozycja! przyznam, że pomarańczowych naleśników jeszcze nie robiłam. 😉
warto je zrobić!
fajna pozycja na śniadanko:)
wiadomo!
uwielbiam takie smaki! To musi byc pyszne, mniam!
bardzo mi miło!
Pomysł na słoneczne naleśniki z pomarańczami brzmi bardzo kusząco. Idealny sposób na dobre rozpoczęcie weekendu. 🙂
dokładnie!
Nie jadłam jeszcze takiego naleśnika. Musi być pyszny 😍
Przepyszne naleśniki ❤
Aż zrobiłam się godna 😀
Mniam! Uwielbiam! <3
Ekstra przepis, dzięki za niego!