Ostatnio bardzo, ale to bardzo wkręciłam się w pieczenie domowego pieczywa. Ta pasja wróciła do mnie na nowo. A ja powoli uzależniam się od gorących bułeczek na niedzielne śniadanie. I tym razem nie przeszkodziła mi nawet kontuzja palca-uważajcie na schody we własnym domu czai się na nich niebezpieczeństwo. Wystarczy chwila i palec wybity! Ale, od czego ma się męża w domu. Odmierzyłam składniki, przesypałam je do miski, a on pięknie zagniótł ciasto. Muszę przyznać, zrobił to bardzo profesjonalnie. Coś czuję, że wynikało to z faktu, że mój mąż uwielbia te chrupiące, poranne bułeczki. W kilka minut szykujemy ciasto, przekładamy do miski i wstawiamy na noc do lodówki. Ciasto pięknie urośnie, nic się nie martwcie. Rano wystarczy tylko uformować bułeczki i dać im się ocieplić. Mija 30 minut i bułki i lądują w piecu. Potem szykujemy poranną kawę i herbatę, i już, trwa pieczenie.
Mija kolejne 20 minut i już. Gotowe! Wasze domowe bułeczki są gotowe do podania. Pachnące i delikatne, wspaniale chrupiące idealne na śniadanie, przekąskę czy na przyjęcie. Polecam podawać je z ulubionym dżemem lub serem.
Pieczenie bułeczek w domu to świetna zabawa, a zapach świeżo upieczonych bułeczek wypełniający cały dom to coś niesamowitego. Mam nadzieję, że mój przepis przypadnie Wam do gustu i zainspiruje do eksperymentowania w kuchni! Smacznego!
Takie domowe bułeczki są najlepsze 🙂
dokładnie tak!
ale mega pysznie wyglądają;)
🙂
Wyglądają cudownie, u nas mąż piecze bułki, mi nie wychodzą za dobrze;)
to bardzo prosty przepis, spróbuj!
Coś pysznego! 🙂
🙂
oj tak domowe bułki świetne, a przepis na nocne pieczywo bardzo lubię. Wasze bułeczki wyszły doskonale!
pięknie dziękujemy!
Może też wrócę do wypieków domowego pieczywa 🙂
warto!
Witam serdecznie ♡
Dawno nic nie piekłam, dziękuję za inspirację chętnie wypróbuję ten przepis 🙂
Pozdrawiam cieplutko ♡
pozdrawiam!
Przepięne. Rano można delektować się tak chrupiąca bułeczką.
oj tak, dosłownie trwa to moment!
Świetny patent na świeże bułeczki na śniadanie 🙂
Te bułeczki uzależniają!
🙂
Nie ma jak domowe… Po za tym uwielbiam zapach świeżego pieczywa w domu. 🙂
ten zapach uzależnia!
Jakie apetyczne, super 🙂
miło mi!
kiedys je piekłam są pyszne
🙂
Lubię Twoje przepisy, już kilka wypróbowałam. I zawsze z ciekawością zaglądam co nowego polecasz 😀
🙂
Wyglądają pysznie i tak chrupiąco! Wspaniale, że odkryłaś tą pasję na nowo. Pozdrawiam 🙂
;0
Nie mogę czytać o takich rzeczach o tej porze, bo od razu robię się mega głodny 😀
Piękne bułeczki Ci wyszły 🙂
dziękuję!