Dziś będzie coś na szybko. Na szybkie śniadanie, na szybką kolację, czy na drugie śniadanie. Wtedy kiedy ma się ochotę na coś więcej niż zwykłą kanapkę,ale nie chce się spędzać mnóstwa czasu na przygotowywaniu jedzenia. Ja tak miałam i wczoraj i dzisiaj. Jesienna szaruga zdecydowanie mi nie służy. Złota jesieni wracaj szybciutko. A jak nie, to ja poproszę o solidną porcję śniegu. Jakoś nie mogę się przekonać do tego okresu pomiędzy. Dobrze,że chociaż mam roladki. Pyszne, delikatne i rozpływające się w ustach. Grafomańsko mogłabym zachęcić-porzuć kanapkę, sięgaj po roladkę. Ale już kończę swą twórczość. Czas jeść, a z pełnymi ustami nie wypada mówić i pisać.
Składniki:
2 jajka
2 łyżki mleka
Szczypta soli
Klarowane masło
Serek wiejski (zwarty z małą ilością śmietanki)
Dwie garście szczypiorku posiekanego
Dwie garście pietruszki posiekanej’
Ząbek czosnku
Szczypta kminu rzymskiego
Świeżo mielony pieprz
Zaczynam od przygotowania nadzienia. Serek mieszam z ziołami i przyprawami.
Jajka rozbijam, oddzielam białka od żółtek. Białka ubijam z solą na pianę. Do żółtek dodaję mleko, mieszam. Do masy dodaję pianę, bardzo delikatnie mieszam całość. Na rozgrzane masło klarowane wylewam masę jajeczną, smażę omlet. Kiedy od spodu jest całkiem ścięte, smaruję omlet nadzieniem. Zwijam roladę, kroję na mniejsze kawałki.
Mniam, schrupałabym !
😉
😉
Takie prawie naleśniki 🙂 prawie, bo mąki jednak nie ma 🙂 Kuurczee smaka mi narobilas na takie "wynalazki" ale ja to bym sobie ta roladke szpinakiem wypchala 😀
Są bardzo delikatnie, dzięki temu,że bez mąki 🙂
Lubię to! <3
😉
Wow, pycha :3
😉
Uwielbiam omlety… Mniam 🙂
Pyszna omletowa roladka 🙂
Z największą rozkoszą bym po taką roladkę sięgnęła 🙂