Ten rok stoi pod znakiem zup. Robię je bardzo często i bardzo chętnie sięgam zarówno po tradycyjne wersje znanych zup, jak i eksperymentuję z nowymi przepisami. Tym razem zamiast zwykłej zupy pomidorowej, zrobiłam zupę pomidorową z mięsem. Dużą zmianą był też dodatek selera naciowego, zdecydowanie podkręca smak zupy. To co? Gotowi by pomidorówka z mięsem mielonym pojawiła się na Waszym stole?
Wiosna ma to do siebie, że jest naprawdę kapryśną porą roku. A przedwiośnie tym bardziej! Jednego dnia w lekkiej bluzie podcinam lawendę w ogrodzie, a drugiego w najcieplejszej kurtce wyprowadzam psa. I wracam zziębnięta mimo czapki, szalika i rękawiczek! No cóż, w końcu w marcu jak w garnku. I dobrze jak w tym garncu jest gorąca zupa.
W moim domu zupa pomidorowa stoi na zaszczytnym miejscu. Kiedy pytam się męża co by zjadł na obiad, co najmniej raz na tydzień słyszę – zrób pomidorową. Jemu ona w ogóle się nie nudzi. Mi zdarza się mieć jej odrobinę dość. Albo raczej, szukam czegoś co ją podkręci. Tym razem zrobiłam pomidorówkę, która jest w zasadzie daniem jednogarnkowym. Spokojnie wystarczy za cały, pożywny obiad. Zupa jest pełna warzyw, mięsa i aromatycznych przypraw.
Bardzo lubię robić takie zupy, od razu robię porcje na trzy obiady. Ostatnio nie mam w sobie za dużo siły i kreatywności. Ale coś czuję, że wiosna na nowo ją obudzi. Mam w głowie masę pomysłów na pyszne ciasta i dania obiadowe. Więc trzymajcie rękę na pulsie i czekajcie na nowe przepisy. A na razie szykujcie tę pyszną zupę. Pomidorówka z mięsem mielonym poleca się na nowy tydzień.
Buziaki,
Magda
Pysznie i pożywnie.
🙂
Pyszna i syta zupka, zaspokoi głód na dłużej 🙂
dokładnie tak!
Kocham pomidorówkę, muszę spróbować w tej wersji!
polecam!
Bardzo oryginalna zupa,ale u mnie by nie przeszła. U mnie pomidorówka tylko klasycznie.
zawsze można podać zupę pod inną nazwą:)
Zapisuję przepis. Mam akurat ochotę na dobrą i ciekawą zupkę. 🙂
🙂
Uwielbiam zupy i chętnie spróbuję takiej wersji. Z mięsem to taka pożywniejsza wersja.
Jeszcze nie gotowałam takiej pomodowrowki. Wygląda smacznie, chętnie spróbuję.
Bardzo apetycznie wygląda. Będę musiała taka ugotować.
Bardzo ładny kolor. Takiej pomodowrowki nie spotkałam jeszcze nigdzie.
Nowa odsłona tradycyjnej zupy – zapisuję przepis.
Wydaje mi się, że przepis przypadłby bardzo do gustu moim braciom!