
Ziemniaki obieram, myję i gotuję na miękko z ząbkiem czosnku.
Siekam czosnek i cebulkę. Rozgrzewam olej i podsmażam warzywa, gdy staną się szkliste, dodaję mięso mielone i smażę 6-7 minut. Następnie kroję pomidory w dużą kostkę i dodaję do mięsa, doprawiam solą, pieprzem i resztą przypraw. Smażę 5 minut, dodaję kukurydzę i podduszam 5 minut.
Ziemniaki odcedzam, dodaję masło i mleko, ugniatam na gładkie puree.
Na dnie naczynia do zapiekania wykładam mięso z dodatkami i przykrywam puree. Całość wstawiam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i piekę przez 35 -40 minut,aż puree ładnie się zrumieni.
prawie jak zapiekanka pasterska 🙂 pycha!
🙂
Pysznie to wygląda 🙂
Ciekawe danie.
Na pewno sycące.
To mogą być naprawdę dobre smaczki 🙂
Pozdrowionka 🙂
Bardzo lubię zapiekane ziemniaki i mięcho. Pychota:)
Coś podobnego w Anglii chyba jadają 🙂 Super zapiekanka 🙂
Wygląda niesamowicie apetycznie 🙂
Nie jadłam nigdy takiego połączenia, ale w dzieciństwie kilka razy zdarzyło mi się jeść ziemniaki z mlekiem i z wgniecionym w to kotletem mielonym – zainspirowałam się kuzynką 😀
U mnie w domu mielone były podawane z ziemniakami i ogórkami kiszonymi. Mama nigdy nie robiła puree 😉
Super pomysł na zapiekankę 🙂
Jeszcze tego dania w takim wydaniu nie jadłam, ale sądząc po składnikach z pewnością świetnie smakuje 🙂
uuu wygląda pysznie:)
Niby klasyk a jak fajnie inaczej podane 😀
Kochana bardzo fajne danie 🙂
😉
😉
dziękuję 🙂
u mnie puree, albo raczej kasza kartoflana musiała być, robił tata 😉
😉
oj smakuje pysznie 🙂
🙂
😉
😉
coś niby podobnego, też mięso, i ziemniaki,ale zupełnie coś innego;)
dziękuję 😉
😉
No ja nie znam 😛
to spróbuj 🙂
;D
Bardzo ciekawa forma podania 🙂
Uwielbiam takie pyszne dania:)
ciekawe danie 😉
🙂
🙂
🙂
Pycha. 🙂
Też takie robię ☺
A ja nigdy nie próbowałam w takim połączeniu. Super pomysł na zapiekankę
😉
;0
polecam 🙂
Naprawdę fajny i dobrze zrobiony post, bardzo miło się czytało 🙂
Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? 🙂
veronicalucy.blogspot.com
Świetny przepis na pyszną zapiekankę. Podoba mi się Twoja propozycja na takie połączenie mielonego z puree. Chętnie zrobię, bo wygląda bardzo kusząco 🙂
🙂
Lubię takie dania 🙂 Choć sam tytuł skojarzył mi się z przedszkolem, kiedy często chowało się niezjedzone mięso pod ziemniaczki hihi 🙂
Mniam, zjadłabym 🙂