
Kartofle obieram, myję i wkładam na kwadrans do zimnej wody. Następnie ścieram je na tarce, teraz należy odcisnąć nadmiar wody. Dodaję Doprawiam solą,czosnkiem i pieprzem. Blachę do pieczenia wykładam papierem, łyżką nakładam porcje ciasta, piekę placki około 15 minut w 185 stopniach.
Namaczam grzyby w ciepłej wodzie, odsączam.
Mięso opłukuję, kroję w kostkę, obtaczam w małej ilości mąki i obsmażam na rozgrzanym oleju. Gdy mięso zmieniło kolor, zdejmuję je z patelni. Siekam cebulę i czosnek, podsmażam na oleju ze smażenia mięsa. Dodaję grzyby, i z powrotem mięso. Doprawiam, dodaję koncentrat pomidorowy i duszę aż mięso zmięknie. Podaję z plackami z piekarnika.
Ja się dzisiaj czułam jakby zbliżała się zima! Brrr, strasznie zmarzłam. Takie pyszne placuszki są idealne na rozgrzanie 😉
oj tak, dziś było okropnie!
Idealne danie dla mojego męża.
😉
Placki kartoflane i gołąbki to moje ulubione dania. Mogłabym je jeść codziennie. Placków w wersji pieczonej jeszcze nie jadłam i zastanawiam się, czy ich smak jest podobny do tych smażonych?
Pysznie wygląda 🙂 Takie danie to coś dla mnie 🙂
Ooo! Ciekawa propozycja. Sycące, pyszne danie.
Z wielką chęcią bym spróbowała. Lubię bardzo takie smaki. Na placki zawsze się piszę.
Pozdrawiam cieplutko 🙂
Bardzo lubię takie obiadki 🙂
trochę inny jednak 🙂
🙂
🙂
🙂
Śnieg w maju… Masakra :/ A placków ziemniaczanych dawno nie jadłam 🙂
uwielbiam takie dania, a tej zimy też mam po dziurki w nosie i podobnie jak Tobie wystarczy mi te 15 stopni do szczęścia i odrobina słońca 🙂
Wygląda apetycznie! 🙂
Pysznie!
Idealne danie na zimny maj…
oj tak, obniżam wymagania, a i tak coraz gorzej 🙁
😉
😉
Uwielbiam takie dania, niezależnie od pogody 🙂
😉
oj śnieży, śnieży 🙁
Pyszny obiadek!ja zapraszam na szybką ''karkówkę z piekarnika z pieczarkami i sosem pomidorowym'' Pozdrawiam
http://gotujenacodzien.blogspot.com/2017/04/karkowka-zapiekana-z-pieczarkami-i.html
Przy jesiennej czy wręcz zimowej pogodzie warto się tak pysznie rozgrzać 🙂