Cukinię myję, młodej nie trzeba obierać, ja obieram, bo nie przepadam za skórką. Cukinię kroję w średniej grubości plastry, posypuję solą, i odstawiam na moment. Następnie przepłukuję i osuszam papierowym ręcznikiem.
Rozgrzewam oliwę na patelnię, wrzucam cukiniowe krążki, posypuję papryką i pieprzem, smażę po 2 minuty z każdej strony. Mozzarellę kroję w cienkie plastry, układam je na cukinii, posypuję przyprawami i podsmażam 2 minuty, by ser zaczął się topić.
Kuskus łączę z posiekanym koperkiem, na wierzchu układam cukiniowe kotleciki. Podaję na gorąco.
Pamiętam jak z 6-7 lat temu miałam zapalenie oskrzeli. Rodzina wyjechała na długi weekend, a ja zostałam sama z zapasem cukinii w lodówce. Oglądałam wtedy program kulinarny, mówiąc szczerze prawie cały dzień spędziłam przed telewizorem. Był to maj, była to sesja, ja jeszcze byłam studentką i powinnam była się uczyć. Ale dajcie studentowi antybiotyk i chorobę i na pewno z przyjemnością będzie pilnie studiował akademickie podręczniki. Tak więc zaległam w szlafroku na kanapie, przeskakiwałam z kanału i kanał i w końcu trafiłam na włoski program kulinarny. Miły kucharz szykowałam tam kotleciki z cukinii. Były bardzo, ale to bardzo proste. Miałam wszystkie składniki i w niecały kwadrans miałam gotowy obiad. Przepyszny obiad dodajmy. Ten przepis zapamiętałam i parę razy powtórzyłam. Ostatnio znów miałam nadmiar cukinii, i zapragnęłam przygotować sobie cukiniowe kotleciki. Pominęłam jednak panierkę, która na ten ciepły dzień, wydawała mi się zbędna. Dlatego przepis już nie należy do włoskiego kucharza, to moja wariacja na temat włoskich, cukiniowych kotlecików. Sprawdzą się na szybki obiad i na kolację. Przepis jest uniwersalny, banalnie prosty, i oczywiście bardzo prosty.
Składniki:
1 średnia cukinia
1 opakowanie sera Mozzarella
Po dużej szczypcie słodkiej i ostrej papryki
Sól
Pieprz
Oliwa z oliwek
Kuskus zalany domowym bulionem
Koperek
Brzmi fuj, ja nie lubię takich rzeczy 😛
Mam to może być ciekawe 🙂
Nie wymagajace kotleciki 😀
:0
🙂
smakowite;)
😉
Bardzo fajny i smaczny pomysł 🙂
Znam takie, smaczna propozycja☺
Tak prosto i zarazem tak smacznie 🙂
🙂
🙂
🙂
Nie jadłam jeszcze czegoś takiego.
Cukinię zawsze w mojej kuchni można znaleźć. Podoba mi się Twój przepis, ale muszę ograniczać potrawy smażone. Ciekawe, czy w wersji pieczonej cukinia będzie równie smaczna?
z pewnością;)
prosto i pysznie
omom:)
I my musimy się zaopatrzyć w cukinię 🙂