Obiady

Polędwiczka z dorsza na brokułowym puree

2 Min. czytania
Jestem wielką fanką ryb. Ale piekielnie boję się ości. Ja mam dreszcze już wtedy kiedy ktoś przy mnie je szprotki czy śledzie i nie przejmuje się ośćmi. Dla mnie to całkowicie niezrozumiałe. Wybór ryb  mam więc ograniczony, zawsze wybieram słynne od paru dni „filety”, albo właśnie polędwiczki. W całości mogę zjeść jedynie łososia. Ale ostatnio miałam ochotę właśnie na delikatne polędwiczki z dorsza. Zazwyczaj robię je pieczone, ale brat poprosił o wersję z panierką. Jego życzenie dla mnie rozkazem. Przygotowałam chrupiącą, paprykową panierkę. I brokułowe puree. Przy brokule krzywił się mój tatko. Jak on nie znosi brokułów, największe zło świata dla niego czai się w tym zielonym warzywie. Ale postanowiłam podejść go podstępem. Brokułowe puree zrobiło furorę. Tata zażyczył sobie dwóch dokładek. Taki obiad robi się naprawdę dość szybko. Puree gotuje się samo, a ryba wymaga dosłownie 10 minut. Jeżeli jak ja nie cierpicie na nadmiar wolnego czasu, to polecam taki obiad. Zrobi wrażenie, a nie zabierze czasu.
W sobotę zgodnie z prognozą pogody, miało być pięknie. Było zaś szaro i deszczowo. Udało mi się jednak wyrwać na spacer po uroczym parku i rozgrzać się, w tak samo uroczej kawiarni, aroniową herbatką. Plotki z ulubioną kuzynką, w jesienne dni powinny być zapisywane na receptę.


Składniki:
3 polędwiczki z dorsza
1 duże jajko
Łyżka mleka
Łyżka mąki
3 łyżki bułki tartej
Po dużej szczypcie słodkiej i ostrej papryki
Sól
Pieprz
Masło klarowane


Puree

5 ziemniaków
1 średni brokuł
1 duży ząbek czosnku
Gałka muszkatołowa
Sól
Pieprz
1 łyżka masła
3 łyżki mleka

Ziemniaki obieram i myję, kroję na mniejsze kawałki, gotuję około 10 minut. Brokuł myję, dzielę na różyczki, razem z obranym czosnkiem dodaję do ziemniaków. Gotuję 10-15 minut, do miękkości. Następnie odcedzam, dodaję przyprawy, masło i mleko, dokładnie ugniatam.
Rybę płuczę, suszę, posypuję solą i pieprzem. Jajko roztrzepuję razem z mlekiem. Do bułki tartej dodaję paprykę. Polędwiczki lekko posypuję mąką,a następnie panieruję w jajku i bułce tartej. Smażę na rozgrzanym maśle około 4 minut  z każdej strony.
Polędwiczkę podaję razem z brokułowym puree.

1503 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Obiady

Oliwa i ogień. Wrocław.

2 Min. czytania
Czas odkryć karty. Dziś zabieram Was na najlepszą pizzę w Polsce. Tak, nie mam co do tego żadnych wątpliwości! Może to źle,…
Obiady

Niedźwiadek pod Holicą.

1 Min. czytania
Czas na małą kulinarną podróż! Dziś zapraszam w Bieszczady, odwiedzimy Niedźwiadka pod Holicą. Czyli kultową knajpę, która znalazła kolejną lokalizację, dużo spokojniejszą…
Obiady

Indyk w Parmezanie

40 minut Min. gotowania
Dziś zapraszam na przepyszny obiad, będzie indyk w Parmezanie. I to nie smażony, a pieczony. Delikatny, soczysty, z niesamowicie chrupiącą i apetyczną…

31 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.