
Sobota była jesienna. Niedziela letnia. Dziwne, ale prawdziwe. Letnią niedzielę musiałam więc spędzić nad morzem. Dacie wiarę, że pierwszy raz w tym roku zanurzyłam rękę w morskiej wodzie? Wcześniej jakoś nie było okazji. Była ciepła. No, lepiej brzmi letnia, ale nie była zimna. Bardzo przyjemna w każdym razie. Szkoda tylko, że takie pogodne dni przyszły do nas prawie w październiku,a nie w lipcu czy sierpniu. Wielka szkoda. Najważniejsze jednak jest to, by prostu z nich korzystać, kiedy w końcu nadejdą.
A przed takimi letnio-jesiennymi spacerami, trzeba dobrze zjeść. Polecam coś na kształt sałatki. Inspiracji dostarczył Jamie Oliver. Marynowane pomidory o wyraźnie cytrynowej nucie i zwykły serek wiejski. Banale w przygotowaniu, ale na pewno nie w smaku. Spróbujcie koniecznie na śniadanie.
A przed takimi letnio-jesiennymi spacerami, trzeba dobrze zjeść. Polecam coś na kształt sałatki. Inspiracji dostarczył Jamie Oliver. Marynowane pomidory o wyraźnie cytrynowej nucie i zwykły serek wiejski. Banale w przygotowaniu, ale na pewno nie w smaku. Spróbujcie koniecznie na śniadanie.
Składniki:
2 malinowe pomidory
1 opakowanie serka wiejskiego
Skórka i sok z połowy cytryny
Olej lniany
Bazylia
Sól
Pieprz
Odrobina cukru
Pomidory myję, obieram ze skórki, kroję w kostkę. Posypuję połową skórki z cytryny i całą porcją soku. Dodaję sól,pieprz, cukier i olej lniany. Odstawiam na 5 minut.
Serek łączę ze skórką z cytryny, wykładam na talerz, z wierzchu kładę pomidory. Dodaję bazylię.
🙂
🙂
Pomidorki to ja uwielbiam 😉
;0
Bardzo apetyczne małe co nieco 🙂
🙂
świetny pomysł 🙂