Dziś będzie coś na szybko. Na szybkie śniadanie, na szybką kolację, czy na drugie śniadanie. Wtedy kiedy ma się ochotę na coś…
W dzieciństwie kochałam budyń. Zawsze kiedy atmosfera między rodzeństwem gęstniała jedno magiczne słowo wypowiedziane przez mamę łagodziło wszystkie spory. Tym słowem było-…
Pisałam,że uwielbiam naleśniki? Kocham je aż za bardzo. Na szczęście nie zawsze mam czas by je przygotować, bo moja wyglądałaby dość monotonnie….
Dziś przychodzę z pomysłem na śniadanie, na weekendowe śniadanie. Na weekendowy deser, albo i codzienny. Wszystko zależy od chęci twórcy. Wystarczy parę…
Nie miałam ostatnio głowy do wymyślnego gotowania. Za dużo spraw na głowie, za mało czasu. Za to po dość męczącym dniu naszła…
Parę dni temu zobaczyłam w warzywniaku piękne truskawki, musiałam je kupić. Okazały się tak słodkie i pyszne jak poziomki. Dużo lepsze niż…
Niedawno w moim sklepiku z ekologicznym i domowym nabiałem, trafiłam na sernikową ricottę. Nie mogłam się oprzeć, kupić musiałam, tym bardziej,że miła…
Od samego rana, ba od nocy już, marzył mi się makaron. We śnie jadłam go w jakiejś małej włoskiej knajpce-może nawet były…
Ostatnie dni są niezwykle słoneczne. Ta dawka słońca zainspirowała mnie do stworzenia wyjątkowo słonecznego ciasta, a w zasadzie torciku. Mam nadzieję,że po…
Kiedyś koleżanka zadała mi pytanie- z jakim zapachem kojarzy ci się dzieciństwo? Było to pytanie z tych, które pozwalały nam przetrwać trwający…