Obiady

Pad Thai

2 Min. czytania
Moja mama po spróbowaniu tego dania w Berlinie zakochała się w nim bez pamięci. Do tego stopnia się w nim zakochała, że kazała siostrze zdobyć przepis od pary właścicieli tak by rodzina mogła cieszyć się tym smakiem w domu. Przepis  przetłumaczony dostałam od siostry. Niestety moja 6 letnia nauka języka niemieckiego poszła w głąb lasu. Okazałam się szalenie oporna i mimo samych piątek ze sprawdzianów dziś potrafię jedynie się przedstawić i poprosić o strudel z jabłkiem. I tyle. Nie, potrafię jeszcze poprosić o różową bluzeczkę w stylu Paris Hilton. Ale wracamy do dania. Pad Thai robiłam 3 razy. Za pierwszym razem użyłam trzech łyżeczek pasty tamaryndowej, i to był błąd. Pasta okazała się bardzo słaba w smaku, tak słaba, że całość wyszła dość nijaka-jedynie tatko nie lubiący ostrych dań wyrażał zachwyt. Następnym razem użyłam nowej pasty, i dobrze, że spróbowałam sosu przed dodaniem do potrawy, ostrość biła po kubkach smakowych. Zrobiłam więc sos raz jeszcze, tym razem z mniejszą ilością pasty, i całość wyszła genialna-morał sos należy zawsze spróbować bo pasta paście nierówna. W ostatnich dniach znów powtórzyłam tę świetną kombinację ryżowego makaronu, kurczaka, wędzonego tofu i aromatycznego sosu. Świetnie danie dla wszystkich szukających nowych, zaskakujących smaków. Ja się w nim zakochałam.

Składniki:
Sos:
Sos rybny-3 łyżki
Cukier-3 łyżki
Pasta tamaryndowa- 2 łyżki
Suszone chilli-duża szczypta
Sok z małej limonki
Makaron ryżowy-250 gramów
Pierś  z kurczaka
Czosnek-3 ząbki
Tofu wędzone
3 jajka
Szczypiorek – pęczek
Olej ryżowy-2 łyżki
Orzechy ziemne do podania

Zaczynam od przygotowania sosu-wszystkie składniki mieszam w miseczce i dokładnie rozcieram, aby cukier przestał być wyczuwalny. Odkładam na bok.
Makaron ryżowy zalewam wrzątkiem i zostawiam na 3-4 minuty, następnie odcedzam i odkładam na bok.
W woku rozgrzewam olej, dodaje posiekane ząbki czosnku, podsmażam minutę, dodaję kurczaka pokrojonego w kostkę. W międzyczasie w kostkę kroję wędzone tofu-można dodać zwykłe, ale wędzone nadaje daniu dużo ciekawszy smak.  Gdy kurczak się podsmaży-trwa to około 4-5 minut, dodaję tofu i całość podsmażam dosłownie minutę i wbijam do woka jajka, całość dokładnie roztrzepuję i podsmażam przez minutę. Teraz czas na makaron-przekładam go na patelnię, smażę go przez minutę, po czym dodaję połowę szczypiorku i sos. Mieszam dokładnie całość i smażę około dwóch minut. Na talerzu posypuję pad thai szczypiorkiem i garścią orzechów.

1464 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Obiady

Pilaw uzbecki

55 Min. gotowania
Dziś zapraszam na obiad. Będę Was kusić pilawem, czyli daniem idealnym na te ostatnio chłodne dni. Pilaw uzbecki to danie obiadowe, które…
Obiady

Kluseczki jak pierożki

5 Min. gotowania
Uwielbiam domowe pierogi. To danie mojego dzieciństwa, które zawsze kojarzy mi się z ciepłem babcinego domu. Uwielbiam ich delikatne ciasto, aromatyczny farsz…
Obiady

Kuksus z warzywami. Lekki obiad.

10 Min. gotowania
Dziś głównym tematem będzie kasza kuskus. Chyba moja ulubiona kasza! Lubię ją w wielu wersjach, a dziś pojawi się jako danie obiadowe….

52 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.