Dziś przybywam do Was z bardzo wiosenną sałatką, którą nazwałam również „Bukiet Tulipanów”. Aczkolwiek jej głównymi składnikami są warzywa i tulipanów brak. Te zaś pięknie rosną w moim ogrodzie. Ale zebraliśmy się tutaj nie po to by rozmawiać o moim ogrodzie, a o sałatce. A będzie to sałatka z selera i ananasa. Wyjątkowo wiosenna i pyszna.
Tak, ta sałatka zdecydowanie kojarzy mi się z wiosną. I nawet nie potrafię powiedzieć dlaczego akurat kiedy ją robię, to zawsze jest wiosna. U mnie ta sałatka najczęściej pojawiała się podczas świąt Wielkanocnych i spotkań rodzinnych, które odbywają się w maju. Czyli na imieniny babci Stasi czy też dzień matki. Dlatego dla mnie jest wiosenna, lekka, pyszna i bardzo apetyczna. Bardzo posmakowała mojemu mężowi, i już czeka na koniec swojej diety, tak by znów móc się nią delektować.
Sałatka z selera i ananasa łączy w sobie ciekawe składniki. Bardzo wyraziste i nie wymagające wielu przypraw. Wystarczy dobrej jakości szynka konserwowa, ale może być również z indyka. Do tego wiejskie jajka i trochę majonezu. I już, gotowe. Uwierzcie mi, szybciej i smaczniej być nie może!
Jeżeli czeka Was jakieś miłe spotkanie, albo nie wiecie co przygotować sobie na drugie śniadanie do pracy, to śmiało szykujcie tę sałatkę. Na pewno zrobi wrażenie. I na Was i Waszych gościach.
Dobrego i smacznego tygodnia!
„Bukiet Tulipanów” brzmi niezwykle wiosennie i kusząco. Z przyjemnością taką wypróbuję. 🙂
bardzo ją polecam!
O! Takie sałatki to ja lubię! Chętnie wypróbuję przepis 🙂
bardzo polecam:)
„Bukiet Tulipanów”? Świetna nazwa na sałatkę wiosenną. Zapisuję przepis. 🙂
dziękuję!
Pyszna sałatka, kiedyś robiłam podobna, ale tak pięknie nie była udekorowana 🙂
Moja teściowa robi taką sałatkę zawsze specjalni dla mnie, bo uwielbiam, tylko zamist szynki, daje gotowanego kurczaka 🙂
pysznie!
Bardzo lubię taką sałatkę i też często robię o tej porze roku, tylko szynkę zastępuję serem żółtym:)
Jakie fajne połaczenie składników 🙂
Pysznie wygląda. Kolorowe sałatki to ja uwielbiam.
Ależ to przepiękne wygląda