Obiady

Jaglane racuchy z jabłkami

2 Min. czytania

Kasza jaglana jest bardzo zdrowa, szczególnie dla osób takich jak ja- wiecznie chorujących. Nazywana jest naturalnym antybiotykiem, do tego świetnie wpływa na skórę i paznokcie. A do tego jest naprawdę smaczna. Niestety, moich poglądów nie podziela reszta rodziny, kasza jaglana kojarzy im  się z czymś nudnym i niesmacznym. Aby ich przekonać do tych złocistych ziarenek postanowiłam zamienić kaszę w pyszne racuchy. Efekt? Najwięksi przeciwnicy kasza jaglanej ustawiali się w kolejce po kolejne racuchy głośno ponaglając patelnię- smaż szybciej.
Składniki na około 30 placuszków:
1,5 szklanki suchej kaszy
2 jajka
5 jabłek
Po parę łyżek mąki kukurydzianej i pszennej (można użyć samej pszennej, albo ziemniaczanej)
Jogurt naturalny
Cytryna
1,5 łyżeczki cynamonu
Po szczypcie , imbiru i kardamonu
Masło klarowane do smażenia bądź olej
Parę łyżek wody i mleka
Cukier puder, dżem bądź świeże owoce do podania

Zaczynamy od kaszy. Najpierw prażę ziarna przez dosłownie minutę, następnie dwukrotnie płuczę je w zimnej wodzie- w ten sposób pozbywam się goryczki. Kaszę zalewam wodą w proporcji szklanka kaszy-dwie szklanki wody. I gotuję aż kasza wchłonie całą wodę,kasza powinna być ugotowana na gęsto. Ugotowaną kaszę blenduję na gładki krem, dodając wodę w miarę blendowania. 
Jabłka myję i obieram ze skórki, kroję w dość sporą kostkę. Polewam sokiem z połowy cytryny, posypuję łyżeczką cynamonu, szczyptą imbiru i kardamonu, zostawiam na moment.
Oddzielam żółtka od białek, z białek ubijam sztywną pianę ze szczyptą soli, żółtka dodaję do kaszy. Do masy z kaszy dodaję też kubeczek jogurtu- najlepiej gęstego, albo greckiego. Teraz czas na jabłka, lądują w głównej misce. Mąka- nie podam sztywnych proporcji, trzeba sypać na oko na bieżąco regulując gęstość masy na racuchy. Jeżeli wydaje nam się,że jest za gęsto, dodajemy trochę mleka. Całość ma być w konsystencji podobna do zwykłego ciasta na racuchy. Dodaję resztę cynamonu, i pianę z białek. Delikatnie mieszam. Rozgrzewam masło bądź olej i smażę grubsze placuszki.  Odsączam z nadmiaru tłuszczu po usmażeniu na złoto. Są pyszne z cukrem pudrem, konfiturą, świeżymi owocami czy czekoladą.

1503 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Obiady

Oliwa i ogień. Wrocław.

2 Min. czytania
Czas odkryć karty. Dziś zabieram Was na najlepszą pizzę w Polsce. Tak, nie mam co do tego żadnych wątpliwości! Może to źle,…
Obiady

Niedźwiadek pod Holicą.

1 Min. czytania
Czas na małą kulinarną podróż! Dziś zapraszam w Bieszczady, odwiedzimy Niedźwiadka pod Holicą. Czyli kultową knajpę, która znalazła kolejną lokalizację, dużo spokojniejszą…
Obiady

Indyk w Parmezanie

40 minut Min. gotowania
Dziś zapraszam na przepyszny obiad, będzie indyk w Parmezanie. I to nie smażony, a pieczony. Delikatny, soczysty, z niesamowicie chrupiącą i apetyczną…

10 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.