Uwielbiam wręcz połączenie kurczaka i kokosu. Najczęściej robię go w ten sposób, że do mięsa dodaję mleczko kokosowe, trochę przypraw i gotowe. Ekspresowo i smacznie. Teraz zrobiłam kurczaka podwójnie kokosowego, wykorzystałam bowiem śmietankę kokosową, oraz wiórki kokosowe. Do tego pomidory, czosnek, i papryka. Wyszło naprawdę pyszne danie, które do tego robi się błyskawicznie i ekspresowo. Połączenie kurczaka, przypraw, pomidorów i kokosa jest po prostu wspaniałe. Chociaż nie przepadam za słodkimi nutami w połączeniu z mięsem, to muszę przyznać, że to danie skradło moje serce. Robię je często i z pewnością będę powtarzać. To moja propozycja na jutrzejszy obiad. A dziś? A dziś ruszam swoje zastane kości i lecę w świat. W końcu nie pada deszcz, choć przybył mróz. Jeszcze tylko trochę śniegu i będzie pełnia szczęścia.
Składniki:
1 podwójna pierś z kurczaka
1 średnia cebulka
2 ząbki czosnku
200 ml śmietanki kokosowej
2 łyżki wiórków kokosowych
2 spore pomidory
1 łyżeczka ostrej papryki
1 łyżeczka słodkiej papryki
Sól
Pieprz
Olej rzepakowy do smażenia
Do podania :
Kuskus
Mięso opłukuję i kroję w kostkę.
Siekam drobno czosnek i cebulkę, podsmażam na oleju 2-3 minuty. Dodaję kurczaka i podsmażam około 8 minut. Następnie czas na dodanie posiekanych pomidorów, doprawiam całość solą, pieprzem i paprykami. Smażę 3-4 minuty, aż pomidory zmiękną. Potrawę zalewam śmietanką, dodaję wiórki kokosowe i duszę 8-10 minut.
Danie podaję z kuskusem, posypuję wiórkami kokosowymi.
Zima i Święta bez śniegu to nie to samo… ludzie będa na niego narzekać ale będa również narzekać, kiedy nie pojawi się w Święta 😛
A kurczak? Moja siostra kiedyś jadła z czekoladą i jej smakował – nie wiem, czy jadła z kokosem 😉
Ja kocham śnieg, od urodzenia, więc nie narzekam jak jest, oj nie 🙂
Z czekoladą to ja nie jadłam:)
Mogłabym się u Ciebie stołować! Kokos gości w Twojej kuchni bardzo często, więc brałabym podwójne porcje:)
kurczak i kokos? mhhhh:)
zapraszam 😉
sprawdź to połączenie 😉
Idealne połączenie. 🙂
Ja tak samo, makaron mógłbym czasem jeść cały dzień albo i dłużej. 😀
Zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie z tą grupą na Mundialu naszą.
Pozdrawiam!
Mieszam mięsa z owocami i czasami wychodzi to tak delikatnie. Ale z kokosem nie robiłam i nie jadłam. Zaciekawił mnie Twój przepis. Chętnie spróbowałabym, żeby poznać smak tej ciekawej potrawy:)
Cieplutko Cię pozdrawiam 🙂
Takiego połączenia jeszcze nie próbowałam 🙂
warto spróbować 😉
polecam i pozdrawiam 😉
🙂
Nie jemy mięsa ale wierzymy, że to połączenie jest pyszne 🙂
Nie pamiętam, czy jadłam w takim wydaniu…ale chyba nie
Pyszny i prosty obiadek 😛
Przyznam, że takiego połączenie jeszcze nie miałam okazji próbować.
ciekawy przepis 🙂
Nigdy nie robiłam z kokosem, ale pomysł mi się podoba i chętnie poeksperymentuję 🙂
ale pyszotka <3
Pycha. Też często robimy w domu, ale w nieco inny sposób 🙂 Ale w tą okropną pogodę ostatnio często wpadamy na kurczaka do chinola za rogiem 🙂
takiego połączenia jeszcze w swojej kuchni nie robiłam, ale jestem otwarta na nowe smaki więc chętnie wypróbuje, jestem ciekawa nowych smaków
🙂
trzeba spróbować 😉
🙂
🙂
🙂
🙂
🙂
🙂
ok odważę się;D
Kokos rządzi 🙂
Akurat tej nigdy nie jadłam takiego kurczaczka.
Sądzę, że byśmy się polubili. Kiedyś uwielbiałam kokos, a teraz tak rzadko go jadam…
Szkoda.
Pozdrawiam 🙂
wróć do tego smaku 😉
😉
Jestem wegetarianką, ale dla mięsożerców przepis jak najbardziej idealny 🙂
Pycha☺
😉
🙂
Super, bardzo lubię kokosowy smak, jako dodatek do mięsa również 🙂
Takie połączenie to chyba nie dla mnie 🙂
😉
każdy ma inne smaki 😉
Wszystko super fajnie tylko szkoda, że ten kokos. Dlatego nie dla mnie.
Serdecznie pozdrawiam.
http://www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
wtorkowo:)
Jadłam kiedyś i bardzo mi smakował 🙂