
Kolejne intensywne dni w pracy i brak czasu. Cóż wiosna to idealny czas na prace budowlane. Kraj się buduje, my ciężko pracujemy i rośnie nam apetyt. Niestety czas nie jest z gumy, i po całym dniu wypisywania faktur rzadko mam więcej niż pół godziny na nakarmienie rodziny. Musiałam przejąć obowiązki głównego kucharza, gdyż mama przez trzy miesiące musi być na ścisłej diecie przez pewne schorzenie. Mama uznała,że gotowanie smakowitości, podczas gdy ona jedynie je ryż, ziemniaki, sucharki i chudy rosołek jest zbyt męczące, więc pałeczkę przejęłam ja. I dziś będzie o pałeczce, a raczej o pałeczkach. Nie wiem czemu, ale bardzo lubię mięso z udek, jest pełniejsze w smaku niż piersi, a jak dodamy do tego dobrą marynatę to już bajka. Marynatę przygotowałam z tego co miałam pod ręką, wyszedł pyszny miks smaków-sos teryaiki, czosnek, skórka cytrynowa, słodka papryka-różne smaki, a razem tworzą smakowitą całość. Żeby było szybciej mięso upiekłam od razu z kartofelkami i warzywami, ot, jednogarnkowe danie pełne smaku i aromatów, które skusi całą rodzinę.
Szykuję marynatę-ścieram skórkę z cytryny i wyciskam sok, miażdżę czosnek. Łączę te składniki z sosem, łyżką oliwy, papryką, solą i pieprzem. Myję pałki, osuszam,zalewam marynatą i odstawiam w chłodne miejsce.
Obieram ziemniaki i kroję w ćwiartki(można je wcześniej podgotować, albo użyć wczorajszych), obrane marchewki kroję w plasterki, cebulę kroję w duże piórka.
Na dnie naczynia do zapiekania układam warzywa, dodaję mrożoną mieszankę, polewam oliwą. Następnie układam pałki z kurczaka, zalewam je marynatą i wkładam do piekarnika na 40 minut w 180 stopniach-warto w połowie pieczenia odwrócić mięso na drugą stronę. I gotowe.
Sos teryaiki- chyba znasz wszystkie moje smakowe upodobania. Jestem w nim absolutnie zakochana. W sumie danie szybkie, na pyszny obiadek idealne. Ogólnie lubię drób i ta alternatywa mnie zaciekawiła. Zwykle na szybko przygotowuje coś klasycznego, a tu wcale nie większy nakładem sił mam pyszny pomysł na marynatę 🙂 Pozdrawiam cieplutko 🙂
lubię drób, lubię lubie pieczone ziemniaki, więc wpraszam się na obiad
lubię drób, lubię lubie pieczone ziemniaki, więc wpraszam się na obiad
Fajna nazwa i apetyczne danie!:)
Dla mamy dużo zdrowia, na pewno szybko wróci do pełnej formy 🙂 Pałeczki, to świetny pomysł na smakowity obiad 🙂
Dziękuję 🙂
😉
Zapraszam:)
To zapraszam częściej,a nuż znajdziesz inne ulubione smaki? 🙂
Też bardziej lubimy pałki od kurczaka 😀 Mięso jest delikatniejsze i bardziej soczyste naszym zdaniem 😀 Współczujemy mamie, że nie może jeść takich pyszności i życzymy zdrówka 🙂
Dziękuję:)
Pałeczki…. palce lizać, uwielbiam mięsa w marynacie:))
Jak jadłam mięso takie pałki uwielbiałam, szybki i smaczny posiłek 🙂
Też dziś jadłam pałki, trochę inaczej przygotowane, ale także pyszne. Twój pomysł wypróbuję następnym razem 🙂 Będzie pyszny obiadek.
😉
😉
😉
Bardzo lubię takie pałki z warzywami i sosem teryaki
😉
Bardzo apetyczne danie, drób to moje ulubione mięso. 🙂
Bardzo ładne zdjęcia 🙂
Dziękuję:)
Moje tak samo:)
Bardzo lubię takie obiadki 🙂 pysznie i kolorowo 🙂
Mniam, takie obiadki lubię, tez piekę mięso z ziemniakami lub innymi warzywami:)
🙂
🙂
pyszny obiad 🙂
😉
Lubię połączenie pałek i ziemniaków, ciekawa marynata 🙂
Często robię podobnie. Prosto i pysznie 🙂
Smaczny pomysł na obiad 🙂
Marynata robi cuda. Właśnie takie cudo zrobiłaś. Fantastyczne danie, które od początku przepisu bardzo mi się podoba. Myślę, że sięgnę po Twój przepis i skorzystam z niego. Więc zapisuję. A Mamie życzę zdrówka 🙂
😉
dziękuję:)
😉
Dziękuję i polecam 🙂
Prosto, kolorowo i smakowicie:)