
W dużym garnku gotuję wodę z dużą ilością soli, szparagi myję, usuwam zdrewniałe końce, kroję na połówki, gotuję razem z makaronem – ten powinien być twardawy, odcedzam.
Kroję mięso w średniej wielkości kostkę, rozgrzewam olej i smażę kurczaka, oprószam mięso sporą szczyptą soli, pieprzu, i przypraw. Smażę całość około 3-4 minut, mięso ma się tylko leciutko podsmażyć.
Mięso łączę z makaronem i przekładam do naczynia do zapiekania.
Szykuję sos. Podsmażam masło, gdy się roztopi dodaję mąkę, smażę aż mąka lekko zbrązowieje-około minuty. Dodaję mleko, cały czas mieszając, doprawiam i gotuję chwilę razem.
Zapiekankę polewam sosem, piekę danie około 30 minut w 180 stopniach
Ja bardzo lubię, ale szczerze mówiąc w takiej postaci nie jadłam. Trzeba wypróbować 🙂
polecam 😉
Szparagi… dla mnie bez szału 😛
Mniam uwielbiam szparagi. Wpraszam się na taki obiadek 😍
ja uwielbiam 🙂
zapraszam 🙂
Bardzo smakowite, szczególnie z tym beszamelem 🙂
Znowu przez Ciebie zgłodniałam 😉
Zjadłabym z wielką przyjemnością!
O mniam☺
Ja aż taką miłośniczką szparagów nie jestem 😛 Zjeść zjem, ale nie kupuję ich prawie w ogóle. Białe są dla mnie bardzo problematyczne – trafiłam na jedne, które były bardzo gorzkie.
Ale taką zapiekankę bym zjadła 🙂
Szparagi nam są wybitnie obojętne dlatego nawet w sezonie nie kupujemy ich, bo nie mamy po prostu na nie ochoty 🙂
Pominęłabym jedynie mięso i jak dla mnie idealne danie 🙂
smaka mi narobiłaś <3 mniam
Ja zrozumiałabym się z męską częścią twojej rodziny 😛
🙂
wybacz:)
🙂
😉
ja zdecydowanie wolę zielone, ale miałam trochę białych- je lubię dać do zupy i musiałam jakoś zużyć:0
bywa i tak 😉
🙂
męska część rodziny taką formę szparagów uwielbia:)
🙂
Nie dziwię się, że doszło do "awantury". Wyobrażam sobie jak makaron z kurczakiem i szparagami musi wyjątkowo smakować:)
🙂
Od zawsze boję się przyrządzać szparagi w obawie, że będą nie dobre… ale trzeba chyba w końcu to zmienić ;P
To jedno z moich ulubionych dań.
To te niegrzeczne szparagi?😀
Zawsze kiedy wchodzę na Twojego bloga, nastawiam się na pyszne jedzonko 🙂 I tym razem też się nie zawiodłam 🙂 Inspirujesz mnie do tworzenia sztuki w kuchni!
te były grzeczne 🙂 Jeszcze grzeczne 😉
najważniejsze by ich nie rozgotować, moje pierwsze szparagi to były takie rozgotowane warzywka i na dwa lata mi przeszła do nich sympatia:)
🙂
dziękuję i polecam tę zapiekankę:)
oj bym zjadła;D
Jeszcze:D
No, w końcu Dzień ChBM jest dziś..Go girl!
😉
Choć nie lubię szparagów, wygląda naprawdę kusząco!
Jestem fanką szparagów, więc chętnie bym się skusiła na takie danie 🙂
😉
😉
Wygląda smakowicie 🙂
Nigdy nie jadłam jeszcze szparagów.
spróbuj:)
;D
Świetny przepis. Wspaniała zapiekanka. Wszystkie składniki to moje smaki. Zjadłabym, zjadłabym…. 🙂