
Siekam drobno czosnek i cebulkę. Podsmażam na łyżce oleju. Indyka myję, osuszam papierowym ręcznikiem i kroję w kostkę. Dodaję na patelnię, doprawiam solą i pieprzem. Na tarce ścieram marchewkę, dodaję do mięsa i podsmażam całość 5 minut. Podsmażone mięso z marchewkę zdejmuję z patelni, dolewam drugą łyżkę oleju oraz przyprawy, wsypuję ryż. Przesmażam ryż 3-4 minuty, zalewam bulionem-na początek 2/3 szklanki i dodaję bulion po trosze gdy tylko wyparuje. Po 10 minutach do ryżu dodaję mięso z marchewką i cebulką. Gotuję do czasu aż ryż stanie się miękki.
W międzyczasie namaczam żurawinę we wrzątku. Dodaję na ostatnie 5 minut gotowania.
Przed podaniem danie posypuję szczypiorkiem.
Bardzo podoba mi się dodatek żurawiny, sama bym na to nie wpadła! 🙂 Do tego moja ulubiona pierś z indyka – super. 🙂
Ostatnio bardzo rzadko sięgamy po ryż i jak już to raczej w wersji na słodko, a teraz robisz nam na niego mega ochoty 😛
Faktycznie – wolne tak szybciutko przemija, że nie wiedzieć czemu, a już znajdujemy się w pracy. Taki pyszny obiadek faktycznie zrekompensowałby idealnie te bolączki spowodowane powrotem do rzeczywistości. No i dodatkowo ja uwielbiam żurawinę w każdej postaci 🙂 Pozdrawiam ciepło 🙂
🙂
🙂
oj wolne mija za szybko 🙂 Ale chociaż można sobie umilić życie dobrym obiadkiem:)
Ryż, kurczak, warzywa….czego chcieć więcej 🙂
z indykiem jeszcze nie próbowałam, ale z kurczakiem i owszem- uwielbiam! 🙂
A u mnie dzisiaj burza i deszcz 🙁
Pyszne danie, takie smakują rewelacyjnie 🙂
Pyszne danie, takie smakują rewelacyjnie 🙂
🙂
a u mnie rano było szaro i nijako, a potem zrobiło się cudownie:)
🙂
Ależ wspaniałości dziś serwujesz! mniam!
🙂
Prezentuje się wyśmienicie, chętnie bym zjadł dzisiaj na obiad 🙂
Ja liczę że będzie teraz jak najwięcej słońca, obiadek pycha
smakowite! lubię takie dania, lekkie i pyszne:)
Absolutely wonderful!
** Join Love, Beauty Bloggers on facebook. A place for beauty and fashion bloggers from all over the world to promote their latest posts!
INSTAGRAM @BEAUTYEDITER
BEAUTYEDITER.COM
🙂
🙂
dziękuję:)
u mnie słonecznie jak nigdy:)
Ja również bardzo lubię takie dania, szczególnie jak są po weekendzie, podczas którego sporo się jadło. Super przepisy proponujesz.
🙂
Bez marchewki poproszę.
Mmm takie właśnie obiady to jedne z moich ulubionych :> Wygląda przesmacznie, a żurawina musi fajny smak dawać :>
I mi też trudno jeszcze po tej majówce, niby tak krótko a łatwo się odzwyczaić :p
Obiad wręcz idealny! 🙂
😉
😉
nie ma sprawy:)
Też nie lubię wracać do pracy po dłuższym wolnym, ale taki obiadek może wynagrodzić wszystko 🙂
😉
Chyba zgapię pomysł, często jemy ryż 🙂
Jak smacznie :))