Będzie wielkie wyznanie. Nigdy nie lubiłam nadmiernie pizzy. To znaczy bardzo ją lubiłam jako dziecko.Ale potem zjadłam trefny okaz, trefna musiała być szynka. W każdym razem na ponad 25 lat zapomniałam o istnieniu pizzy. Po prostu nie mogłam na nią patrzeć. Do tego stopnia, że nie mogłam siedzieć w pizzerii, bo sam zapach wywoływał we mnie nieprzyjemne odczucia. Ale czasu się zmieniły. Powstało wiele, wspaniałych miejsc z prawdziwie włoską pizzą. I jakoś powoli zaczęłam odzyskiwać do niej zaufanie. Bardzo polubiłam pizzę z pastą truflową i mascarpone. Obecnie ta pizzeria jest zamknięta, a na wynos mam zdecydowanie za daleko. Pizzę robię więc sama. Moja ostatnia produkcja, to pizza w stylu vege. Pieczarki, suszone pomidory i papryka. I wspaniały domowy sos. Pizza wyszłą prawdziwie królewska, sama nie wiem, czy nie lepsza niż z pizzerii!
Składniki:
Ciasto:
25 gramów świeżych drożdży
1 szklanka mąki pszennej- najlepiej specjalnej do pizzy
150 ml wody
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
1 łyżka dobrej oliwy
Dodatki:
5 pieczarek pokrojonych na plasterki
8 suszonych pomidorów pokrojonych na pół
1 kulka mozzarelli
Ćwierć papryki pokrojonej w paski
`10 łyżek passatty
2 ząbki czosnku
Pół małej cebuli czosnkowej
Sól
Pieprz
1 łyżeczka suszonej bazylii
1 łyżeczka suszonego oregano
Ostra papryka
1 łyżka oliwy
Szykuję zaczyn. Do drożdży dodaję wodę, cukier i 2 łyżki mąki. Dokładnie mieszam, i odstawiam na kwadrans.
Do dużej miski wsypuję mąkę, dodaję sól, wlewam pracujący rozczyn, na koniec dodaję oliwę. Zagniatam jednolite ciasto .Odstawiam je na godzinę w ciepłym miejscu.
Wyrośnięte ciasto przekładam na stolnicę, zagniatam i raz jeszcze wyrabiam, następnie dzielę ciasto na pół, formuję dwa placki, odstawiam na 5 minut.
W międzyczasie robię sos. Siekam drobno czosnek i cebulę, podsmażam na oliwie. Dolewam passatę, doprawiam, gotuję kwadrans.
Piekarnik rozgrzewam do temperatury 250 stopni. Placki smaruję sosem. Na wierzchu układam pokrojone w plastry pieczarki, pomidorki i paprykę. Dodaję mozzarellę, pokrojoną w plastry.
Pizzę piekę 10 minut. Wierzch można polać oliwą.
ja robię podobnie:) tylko walę do pizzy szpinak, fetę i oliwki:D
Kiedyś robiłam domową pizzę. Pamiętam, że była pyszna.
Bardzo często robię pizzę 🙂 Uwielbiam 🙂
🙂
🙂
ja skromnie!
Domowa jest najlepsza. Musi być pyszna!
Też uważam że domowa najlepsza, dorzucasz co chcesz 😉
😉
🙂
Domowa pizza jest najlepsza 🙂
☺️
Ostatnio robimy też taką domową i chyba smakuje mi bardziej niz ta z pizzerii 🙂
Domowa pizza to jest to! Mój mąż jest mistrzem domowej pizzy 🙂
Domowa najlepsza!
🙂
😉
🙂
Jestem zachwycona twoją pizzą, muszę wypróbować przepis 😉
😉
Bardzo dawno już nie jadłam pizzy, a już zwłaszcza takiej domowej! Musiała być pyszna 🙂
2 smaczne pizze 🙂 tez dzisiaj jadłam na gryczanym sodziaku 🙂
Prezentuje się smakowicie 😀 Dawno nie jadłam takiej domowej pizzy,
więc chętnie wypróbuję Twój przepis 😀 Pozdrawiam!
Nie ma lepszej pizzy niż taka wykonana w domu 😀
Też kiedyś miałam przygodę z pizzą, jednak nie wpłynęło to u mnie na odbiór całego dania. Nie mogłam jedynie patrzeć na pizzę z papryką i pieczarkami bo przyprawiała mnie o dreszcze. Obecnie problem mam tylko z papryką, ale myślę, że i ją byłabym po takim czasie w końcu zjeść na pizzy 😀
My najbardziej lubimy taką domową 🙂
Wygląda wspaniale. Domowa pizza najlepsza. Wszystko w niej co lubię.
Nie ma nic lepszego niż domowa pizza 🙂
Bardzo lubię domowe pizze, więc to przepis dla mnie. 😉
kiedyś "wstręt" mija 🙂
😉
😉
😉
😉
🙂
🙂
🙂
Mniam, jak ja kocham pizze! i głowę bym sobie dała uciąć, że juz komentowałam ten wpis, a tak patrze patrze i nie widze swojego komenatrza :d albo mam coś ze stronami eh 😀
Tak czy siak udanej niedzieli i kolejnego tygodnia!
U mnie na pewno w któryś dzień wjedzie pizza taka domowa 😀
Pysznie wyszła 🙂 Bardzo lubię domową pizzę, chociaż oczywiście najbardziej taką prawdziwą jedzoną we Włoszech z pięknym widokiem na morze 🙂
Wygląda jak z pizzerii, a smakuje pewnie lepiej 🙂 Ja uwielbiam pod każdą postacią 🙂