Czasem się zastanawiam czy nie jestem przypadkiem uzależniona od czosnku? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tak właśnie jest. Czosnku nie dodaję chyba tylko do deserów. Ale kto tam wie, może kiedyś skuszę się na czosnkowe lody? Wszystko przede mną. Ale jako, że ostatnio sporo chorowałam, czosnek rozgościł się w mojej kuchni i po prostu rządził. I jako dodatek to porannych kanapek z twarożkiem, i jako składnik obiadu. Na przykład jako składnik sosu do makaronu. Dodajmy, wyjątkowo prostego, acz wyjątkowo aromatycznego.
Makaron gotuję al dente w osolonej wodzie, odcedzam zostawiając 2 łyżki wody.
Czosnek kroję na cienkie plasterki. Rozgrzewam oliwę, dorzucam czosnek, podsmażam około 3-4 minut. Na patelnię dosypuję sól i pieprz, oraz natkę pietruszki, dodaję makaron razem z wodą oraz starty Parmezan, podgrzewam całość minutę, często mieszając, tak aby oliwa dokładnie oblepiła makaron. Podaję zaraz po zdjęciu z patelni.
Prostota i jest smak 🙂
🙂
Takie proste, a takie pyszne 🙂
Czosnek szczególnie mi pasuje właśnie do sosu do makaronu. Nie wyobrażam sobie spaghetti bez czosnku 😀
Tez chyba jestem uzależniona od czosnku 🙂
😉
😉
oj tak, bez czosnku nie ma spaghetti!
Z czosnkiem ma niezapomniany aromat.
Uwielbiam!
Mogę jeść i jeść…
Proste, ale jakie pyszne!
😉
😉
😉
Ja też lubię dodawać czosnek do potraw, nadaje niesamowity smak i aromat.
Jakie pyszności <3
Uwielbiam takie danie. Pycha!
🙂
🙂
Też takie robię na szybką kolację ☺
oj dawno już spaghetti nie jadłam:)
🙂
🙂
Fajne danie, gdy naprawdę nie mamy czasu na gotowanie, lubię takie makarony na szybką kolację 🙂
Uwielbiam makarony i jutro wiem co zrobie na obiad 🙂
😉
;0
Kiedy teraz tak patrzę na to spaghetti to zrobiłam się strasznie głodna! Przepis nie należy do trudnych, więc mam nadzieję ze do niego wrocę i zrobię:)
Zawsze jadam zwykle tradycyjne spaghetti, ale już dawno mi się przejadło. Czas na coś nowego, ale boję się spróbować 😛
🙂
a czego tu się bać?:)
muszę to zmienić:D
Na szybki obiad idealny przepis 🙂
;0
Fajny ekspresowy obiad!