Kiedyś nie lubiłam kawy. Ale tak solidnie nie lubiłam. To nie był mój smak, ani moja miłość. Co prawda lubiłam kawowe desery, wtedy ten smak mi nie przeszkadzał. Ale nie lubiłam pić kawy. Obecnie to się zmieniło. Mój mąż nauczył mnie lubić kawę, dzień zaczynam od filiżanki kawy z mlekiem migdałowym, i szczyptą cynamonu. To moja ulubiona kawa, nie tylko o poranku. Tak więc może się odmienić! Ale wracamy do meritum, czyli do babki. A ta babka jest wyjątkowo pyszna, prosta, wyjątkowo smakowita, a do tego banalnie prosta. No dobrze, potrzebujemy tutaj trzech misek, by ciasto miało ładne warstwy, ale to jedyna niedogodność. Wiwat zmywarka, raz i dwa, i nasze naczynia są czyste. A jaka radość z tego wypieku! Lekka babka, odrobinę piaskowa, ale nie sucha. Do tego pełna smaku. Intensywnie czekoladowa warstwa, delikatnie kawowa dla kontrastu i waniliowy finisz. To filiżanka pysznej kawy, w jednym kawałeczku ciasta. No dobra, nie oszukujmy się, nikt nie poprzestanie na jednym kawałku. Nie da się! Jeżeli szukacie prostego ciasta, o niezwykłym smaku, takim, które idealnie pasuje do kawy, to już go macie. Nie musicie szukać dalej, zacząć nim tydzień, to po prostu czysta przyjemność.
Składniki:
4 jajka
250 gramów masła
350 gramów mąki pszennej
120 gramów erytrytolu ( albo 100 gramów cukru)
1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią
2 łyżeczki proszku do pieczenia
70 ml mleka
Szczypta soli
2 łyżki ciemnego kakao
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
1 łyżka budyniu waniliowego
Dodatkowo:
Masło i kasza manna do formy
Wszystkie składniki wyjmujemy z lodówki godzinę przed pieczeniem.
W dużej misce umieszczam posiekane masło, dodaję erytrytol i cukier waniliowy, miksuję na jasny krem. Następnie ciągle miksując dodaję jajka-pojedynczo. Teraz czas na dodanie mleka oraz soli, dale miksuję. Do masy przesiewam mąkę, dodaję proszek do pieczenia, miksuję na jednolite, gładkie ciasto. Dzielę je na trzy części. Do jednej dodaję budyļ, do drugiej kakao, a do trzeciej kawę.
Piekarnik rozgrzewam do 180 stopni.
Formę do babki smaruję masłem, posypuję kaszą manną, wylewam ciasto z kakao, następnie masę z kawą, na koniec jasną masę.
Babkę piekę 60 minut, do suchego patyczka.
Mega przepis, chętnie go wypróbuję! 😀
polecam!
Kusisz taki pysznosciami, że ślinka leci od samego patrzenia na zdjęcia 🙂
dziękuję!
Ja nadal nie kawowa 😋
Taka babka to zdecydowanie coś dla mnie 🙂
Ależ ona musi być pyszna. Mniam, mniam.
kocham smak i zapach kawy:D
A ja kawę uwielbiam od kiedy pamiętam… Może dlatego, że w mojej młodości była dobrem luksusowym i do dziś tak mi się kojarzy… Więc takiej pysznej babki też sobie nie odmówię.
super babka. Nigdy nie jadłam takiej. Z chęcią bym spróbowała
🙂
bywa! 🙂
🙂
jest przepyszna!
polecam!:)
🙂
miałam podobnie z kawa. Lubiłam jej zapach ale za smakiem nie przepadałam. Teraz wciąż nie mam jakiegoś ciśnienia, że "kawę muszę, bo się uduszę" wypijam góra jedną dziennie i to w pracy. w domu tez lubię z cynamonem 🙂 babka wydaje się mega pyszna, chętnie wypróbuję ten przepis 🙂
ja lubię wypić jedną dziennie, nie mam ciśnienia na więcej, ale przyznaję, poranną lubię:)
Narobiłaś mi smaka. Muszę koniecznie wypróbować ten przepis.
bardzo polecam!
ooo fajne to!
bym zjadła całą!
Też podobną kiedyś robiłam i była pycha, a tak w ogóle to lubię kawę w wypiekach 🙂
Super babka, na pewno warto spróbować 🙂
Lubię wszelkie babki 🙂 Chętnie upiekę 🙂
bardzo polecam!
🙂
🙂
🙂
zapraszam na kawałek!
Taką babka z dodatkiem kawy musi być pyszna 😊
Pysznie wygląda. Nie jadłam jej jeszcze, ale juz wiem, że będzie mi smakować.
Kawowe nuty w deserach jak najbardziej pożądane 🙂
Witaj 🙂 ciasto wygląda apetycznie. Zbliża się weekend to można zrobić i rozkoszować się smakiem. U mnie kawą musi być kazdego dnia, uwielbiam jej smak i uwielbiam czs spędzony z kawą 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
🙂
🙂
🙂
🙂