Desery

Blok czekoladowy z aronią i migdałami

2 Min. czytania
Jestem gapą do kwadratu. Albo i sześcianu. Zdarza się, że moje gapiostwo rozlewa się w kształt ośmiokąta. Tak było tym razem. Zaplanowałam przygotowanie ciasta, popularnej mlecznej kanapki w domowej wersji. Nie powiem, chodziła za mną od kilku dni. I skutecznie weszła mi w głowę. Postanowiłam więc – robię mleczną kanapkę. Kupiłam wszystkie składniki, i pełna porannego zapału ruszyłam do kuchni. Tam miała dziać się kulinarna magia. Niestety coś nie zadziałało. I mogłabym tutaj opowiedzieć jakąś niesamowitą historię, ale nie będę ściemniać. Zagapiłam się. Po prostu się zagapiłam. Miałam zagotować mleko z cukrem, ostudzić, utrzeć masło na puch i połączyć z zimnym mlekiem. Ja zaś kierowaną nieznaną mi siłą ( w skrócie nazywam to umysłowym zaćmieniem) dodałam masło do ciepłego mleka. Efekt można było łatwo przewidzieć, masło się roztopiło, i z kremu wyszło wielkie nic. Albo raczej garnek mleka z masłem w formie płynnej. Coś jak zupa. Zdecydowanie nie miało to nic wspólnego z kremem. Jako, że nie chciałam marnować zawartości garnka i po prostu ratować swój honor, przerobiłam masło z mlekiem na czekoladowy blok. Dodałam mleko w proszku, pokruszyłam herbatniki,a  dla przełamania słodyczy, dodałam kandyzowaną aronię, oraz płatki migdałów. Blok wyszedł pyszny. Słodki, to fakt, ale kwaśna aronia łagodziła  słodkie odczucia. Ten blok jest po prostu słodką bombą poprawiającą humor. Obecnie czytam mądrą książkę o żywności i podali tam, że słodkie potrawy łagodzą stres, są w stanie nawet usunąć lęk. A jako, że miałam ciężki dzień, to porcja tej słodkości, ukoiła moje zmęczenie i zdenerwowanie. Z większym optymizmem zaczynam ten tydzień.


Składniki:
150 ml mleka
150 gramów masła
2,5 szklanki mleka w proszku
3 łyżki kakao
4 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
15 pokruszonych herbatników
3 garście aronii kandyzowanej
3 garście płatków migdałowych

Mleko podgrzewam z cukrem i masłem, dodaję kakao. Masa nie może się zagotować.. Dosypuję mleko w proszku, cały czas mieszając. Gdy wszystkie składniki są połączone, dodaję pokruszone herbatniki, aronię i migdały.
Keksówkę wykładam papierem do pieczenia, wylewam masę i chłodzę, najlepiej przez całą noc.

1486 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Desery

Ciastka francuskie z rabarbarem i kruszonką

25 Min. gotowania
Dziś zapraszam na sezonowy i przepyszny deser. Taki na szybko, nawet bardzo szybko. To deser dla każdego. Bo każdy z nas potrzebuje…
Bez kategoriiDesery

Pudding z tapioki i mango

20 Min. gotowania
Witajcie kochani. Kolejny ciężki tydzień za mną. Dużo gotuję, ale brakuje mi czasu by dzielić się z Wami na bieżąco przepisami. Kiedy…
Bez kategoriiDesery

Mrożony bowl proteinowy

1 Min. czytania
Witajcie w nowym, cieplutkim tygodniu. Po czasie dość deszczowym i chłodnym, znów mamy lato. Owszem, deszcz był potrzebny, i mój ogród był…

37 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.