Są jeszcze maliny. Zdążę więc u siebie przygotować parę słoiczków pysznych konfitur. Mam w końcu swoją kuchnię,swoje słoiki,swoje garnki(wciąż w kartonach) i ukochany warzywniak pod domem.Zanim jednak zacznę robić konfitury ciasto,które zrobiłam na pożegnanie wiejskiej przygody.. Blondies z malinami i gorzką czekoladą. Bardzo pyszne,lekko karmelowe,mięciutkie,wilgotne.Do tego słodycz malin i pewna goryczka czekolady,cudowności po prostu. Takie ciasta są bezproblemowe, bardzo łatwo się je robi, niezbyt długo czeka aż się upieką, a także bardzo przyjemnie je. Sama nie wiem czemu nazywam je blondies? Być może to efekt tego,że ciasto szykuje się praktycznie tak samo jak brownie,tyle,że bazą jest ciasto bez czekolady,za to z palonym masłem z cukrem. Ten zestaw składników zapewnia niezwykły,bardzo karmelowy posmak. Tym ciastem pożegnałam moje tymczasowe mieszkanie, wróciłam do siebie. Co prawda z miesiąc będę się do końca ogarniać, a magiczny piekarnik,wydaje się naprawdę obsługiwany przy pomocy tajemnej wiedzy,to jednak w domu najlepiej. A na razie,na ten nowy tydzień przesyłam Wam to pyszne ciasto.
Składniki:
2 jajka
125 gramów masła
4 łyżki brązowego cukru
200 gramów mąki pszennej
Ćwierć łyżeczki proszku do pieczenia
Ekstrakt waniliowy
50 gramów gorzkiej czekolady
1/2 szklanki malin
Dodatkowo cukier puder
Masło i cukier przekładam do garnuszka,podgrzewam na małym ogniu aż stanie się brązowe.
Ucieram jajka z wanilią,dodaję masło-lekko przestudzone. Przesiewam mąkę z proszkiem do pieczenia i łączę całość,mieszam niezbyt dokładnie.
Płuczę maliny, siekam czekoladę i dodaję do ciasta,delikatnie mieszam.
Ciasto wylewam do formy wyłożonej papierem do pieczenia,piekę 20-22 minuty w 180 stopniach.
Posypuję cukrem pudrem.
Robiłam kiedyś ciasto o nazwie blondie, ale było troszkę inne, bo na bazie z… białych czekolad 😉 To byłoby idealnym pożegnaniem z latem! Pysznie się prezentuje. Pozdrawiam. Miłego dnia 🙂
O rany ale to musi być pyszne
z białej czekolady robiłam wiele ciast,i też je lubię:)
🙂
bardzo fajne to ciacho 🙂
Mniam, pyszne ciasto i maliny… Uwielbiam 🙂
W jego pyszny smak nie wątpię 😀 Mam nadzieję, że jutro upoluję gdzieś maliny, a ze 4 widziałam na krzaczku na działce 😛
W jego pyszny smak nie wątpię 😀 Mam nadzieję, że jutro upoluję gdzieś maliny, a ze 4 widziałam na krzaczku na działce 😛
🙂
🙂
dziękuję:)
szkoda mi lata, szkoda owoców, na które trzeba czekać do następnego roku… A malin szczególnie będzie brakować..
Karmelowy posmak? Jestem jak najbardziej za! 🙂
Uwielbiam maliny, szkoda, że powoli się kończą. Pycha ciacho!
Mniam mniam, ty to wiesz jak człowieka namówic 😉
Boskie ciasto 🙂 Choć dla mnie blondies to brownies z białą czekoladą po prostu 🙂
Oj tak, własna kuchnia to bajka 🙂 Sama też jeszcze nie do końca rozgryzłam nowy piekarnik, ale całe to rozgryzanie to naprawdę świetna zabawa 🙂 Powodzenia 🙂
Mmm…lubię takie ciasta 😀
Szczęściara, wspaniale wykorzystałaś te ostatnie maliny 😉
Ale pycha!
Uwielbiam maliny w każdej postaci.
oj tak…
🙂
🙂
🙂
🙂
🙂
🙂
;0
zabawa, zabawą,ale chwilami się złoszczę bo nie wiem jak to działa:)
MA SA KRA!!! Zjadła bym cały na raz!
http://www.simplethingsbyjok.com/
szybko i pysznie, trzeba wypróbowac 🙂
Zapowiada się naprawdę pysznie 🙂
Zapowiada się naprawdę pysznie 🙂
Wygląda cudownie *.*
ty znowu musisz smaka robic? 🙁
🙂
🙂
🙂
dziękuję:)
wybacz:)
mam ślinotok i głód 😀
to wpadaj na ciacho:)
Bardzo smacznie wygląda. Lubię niestandardowe ciacha i chętnie wypróbuję przepis 🙂
polecam:)
Z malinami się już pożegnałam, ale ciasto na pewno było przepyszne 🙂
Musiało być pyszne:)
u mnie malin pod dostatkiem:)
było:)
Uwielbiam ciasta, które zawsze wychodzą 🙂
Pysznie 🙂
Niebo w gębie!