Drożdże rozcieram z łyżką cukru i mleka. Dodaję łyżkę mąki. Odstawiam na kwadrans by drożdże zaczęły pracować.
W dużej misce łączę mąkę z mlekiem, jajkami i zaczynem, Dodaję cukier, wanilię, sól i mieszam składniki. Na koniec dodaję posiekane masło, i zaczynam dokładnie wyrabiać ciasto. Po około 10 minutach-kiedy nie klei się do rąk, formuję kulę i odstawiam ją na godzinę w ciepłe miejsce.
Maliny przepłukuję, posypuję cukrem.
Z ciasta odrywam kawałki, spłaszczam je, na środku kładę parę malin, zlepiam w kształt jagodzianki, przekładam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Przy pomocy pędzelka smaruję brioszki mlekiem, posypuję cukrem. Piekę bułeczki 20 minut w 175 stopniach. Po wystudzeniu można posypać cukrem pudrem.
Twoje przepisy są świetne! Wypróbowałam już kilka i wypróbuję i ten 🙂 Aż ślinka cieknie, kiedy się patrzy na zdjęcie 🙂
zgłodniałam
🙂
dziękuję i polecam również ten przepis:)
🙂
Bardzo ładnie się prezentują ;D
dziękuję:)
jejku ale smacznie wygląda! aż chce się pochlonąć wszystko 😀
🙂
sobotnio:D
Udanej wycieczki 🙂
Ja ostatnio szaleję za drożdżowym, więc przepis z pewnością wypróbuję 🙂
🙂
Drożdżowe najlepszości. Nie mają równych!
🙂
malinowe cuda! tak mi ostatnio brakuje czasu, że o takich brioszkach z malinami pozostaje jedynie pomarzyć… ale jak już się wyrobię ze wszystkim, w nagrodę upiekę takie pyszne drożdżówki:)
Akurat adekwatnie do mojej ochoty. 😀 Pysznie, lubię maliny.
🙂
🙂
Hejka! Chciałabym Cię zaprosić do mojego kunkursu w którym do wygrania jest pomadka i konturówka Kylie Jenner!:) *KLIK*
co dziś pieczesz:?:D
nic,wakacjuję 🙂