Masło orzechowe zjem zawsze i wszędzie. Tak samo jak budyń. Nie jadłam jednak nigdy budyniu z dodatkiem orzechowego masła, postanowiłam więc zrobić swoją wersję. Efekt? Świetny. Pyszny budyń o konkretnym smaku masła orzechowego z kawałkami orzeszków. Mi ten budyń umilił wtorkowe popołudnie. Takie nieco jesienne i deszczowe. Niezbyt miłe. Zimne i szare. Mam nadzieję,że weekend zaskoczy mnie nieco ładniejszą pogodą. A na razie testuję przepisy na wieczorne umilacze. Ten budyń z pewnością będzie się pojawiał się w mojej kuchni.
Składniki:
300 ml mleka sojowego waniliowego
3 czubate łyżki masła orzechowego
1 czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżka syropu klonowego
Ziarna kawy w czekoladzie ( opcjonalnie)
200 ml mleka zagotowuję. W reszcie mleka rozrabiam mąkę i masło orzechowe, mieszam dokładnie składniki, mieszankę wlewam na mleko, i gotuję do zgęstnienia-około 5 minut.
Na koniec dosładzam budyń syropem klonowym, podaję z ziarnami kawy w czekoladzie.
Jak ja dawno nie jadłam budyniu.
Dawno już nie jadłam budyniu. Aż sobie jutro jakiś zrobię 🙂
Takiej pyszności już dawno nie jadłam, a budyń uwielbiam. 🙂
Z masłem orzechowym musi być smaczne 😉
Ale pyszności…mniam 🙂
Pysznie i zdrowo!
🙂
🙂
🙂
🙂
🙂
🙂
Delicje!
Zjadłabym z radością…
😉
Bardzo dawno nie jadłam budyniu. Także, zrobiłaś mi wielką ochotę i chyba sobie takowy zrobie. Jest idealny do filmu na Netflixie w jesienne wieczory, które niestety nadchodzą!
Pozdrawiam, a w wolnym czasie zapraszam do siebie! 🙂
oj tak, na leniwy serialowy wieczór budyń pasuje idealnie:)
Pyszności! 🙂
😉
Bardzo lubię ☺
😉
mam ślinotok:)
wybacz:)
Rano nawet zastanawiałam się czy w ramach poobiedniego deseru nie zrobić budyniu 🙂
😉
Dawno budyniu nie jadłam. Muszę sobie zrobić 🙂
Fajne połączenie 🙂 nie zestawiałam budyniu z masłem orzechowym
moje smaki 😉