
Jestem chyba uzależniona od keksów. Po prostu uzależniona! Zawsze będą mi się kojarzyły z ciocią Klarcią. To ona nauczyła mnie je piec. I nauczyła eksperymentować ze smakami i dodatkami. Na ten weekend przygotowałam wersję z borówkami i czekoladową polewą. Takie lekkie, delikatne i pyszne ciasto z owocowym akcentem. Bardzo pasuje do pracowitej soboty. Ten dzień stoi pod znakiem prac porządkowych i zakupowych. Zakupy połączyłam z długim spacerem, nasyciłam się witaminą D, zaraz zabieram się za gotowanie rosołu, a potem czekają mnie przedjesienne prace balkonowe, czyli zmiana aranżacji, rządzą wrzosy. A na spokojniejsze popołudnie, usiądę w ulubionym fotelu, z książką i zjem ten pyszny keks!
Składniki:
150 gramów masła
3 jajka
250 gramów mąki pszennej
50 gramów mąki ziemniaczanej
80 gramów cukru
1 łyżka proszku do pieczenia
3 łyżki mleka
1/3 szklanki borówek
5 łyżek rozpuszczonej czekolady
1 łyżka ekstraktu waniliowego
Dodatkowo:
masło i bułka tarta do formy
|Owoce myję.
Rozdzielam białka od żółtek.
Masło ubijam z cukrem i wanilią na jasny krem. Dodaję żółtka i mleko, dokładnie ucieram.
Przesiewam oba rodzaje mąki z proszkiem do pieczenia, dokładnie łączę z masą maślaną.
Ubijam białka na sztywną pianę, delikatnie łączę z ciastem.
Keksówkę smaruję masłem i posypuję bułką tartą, wylewam ciasto, wierzch posypuję borówkami, lekko je wciskam w ciasto. Keks piekę 45 minut w 190 stopniach, studzę.
Przestudzone ciasto polewam roztopioną czekoladą i posypuję odrobiną borówek.
Ależ on musi być pyszny. Narobiłaś mi ochoty na taki keks.
spróbuj koniecznie:)
Wpraszam się na duży kawałek 🙂
zapraszam 😉
Pychotka, a ja tak dawno nie jadłam keksu 🙂 pozdrawiam 🙂
;0
Czekolada, czekolada… wrzesień czekoladą utkany xD
oj tak:)
U Ciebie głodnieję 🙂
🙂
Pyszności ♥️💜💙💚
😉
Takiego borówkowego keksika chętnie spróbowałabym. Zwykle piekę klasyczny, z dużą ilością bakalii, ale widzę, że powinnam poeksperymentować:)
warto poeksperymentować 🙂
Ostatnio tyle jadłam borówek, że mi się przejadły 😛
Wygląda pysznie. Do tego prosty w przygotowaniu 🙂
Pycha!☺
mi nie, bo są wyjątkowo zdrowe;)
tak, jest bardzo prosty;)
😉
Na pewno smakuje wspaniale!
Poproszę…
🙂
Jejku jaki pyszny 🙂
Takie uzależnienie to ja rozumiem, wygląda super
😉
🙂
Dawno nie jadłam takiego keksa, ale mi ochoty narobiłaś:)
polecam:)
ale bym jadła:D
🙂
Uwielbiam borówki, a w takiej postaci przemawiają do mnie jeszcze bardziej! Wygląda wyśmienicie 🙂
ślinotok:D
Wygląda smakowicie 😀
dziękuję 🙂
miło mi;)
Chętnie wypróbuję ten przepis. Jak tylko wrócę do domu… za kilka dnia 🙂
polecam;)
Ale smakowicie wygląda!
Buziaki :*
Wygląda zachęcająco 🙂
🙂
🙂