Przepis dodaję do akcji Błyskawiczne piątki
Rodzynki i żurawinę zalewam wrzątkiem, odcedzam.
Arkusz ciasta francuskiego umieszczam na blaszce do pieczenia, kroję na 6 równych kwadratów.
Jabłka obieram ze skórki, kroję w średnią kostkę. Dodaję skórkę z cytryny, żurawinę i rodzynki, płatki migdałowe, cukier kokosowy i cynamon. Mieszam.
Na środku ciastka kładę sporą łyżkę nadzienia, kładę na wierzch również niepełną łyżeczkę konfitury. Postępuję tak z następnymi ciastkami.
Na ciastkach układam drugi płat ciasta, równo dzielę na 6 części, zlepiam brzegi. Wierzch smaruję mlekiem, posypuję brązowym cukrem i migdałami. Ciastka piekę około 20 minut w 190 stopniach.
Po upieczeniu posypuję odrobiną cukru pudru.
Nie znoszę suchego ciasta francuskiego. Dlatego lepiej wziąć się do rzeczy samemu. Znam te ciasteczka, też je robię. Może jeszcze w prostszej wersji. Raz, dwa i są gotowe. Pyszne i zawsze się udają. Muszę przetestować Twój przepis z dodatkami.
Pozdrawiam piątkowo 🙂
polecam tę wersję, nadzienie jest przepyszne:)
rzeczywiście pysznie nadziane;) Wracaj do zdrowia!
dziękuję:)
naprawdę wyglądają pysznie 😉
Ależ smakowite 🙂
pysznie to one wyglądaja 🙂
Wyglądają bardzo apetycznie. Uwielbiam te ciastka francuskie na wszelkie możliwe sposoby. Będę musiała teraz wypróbować wersji z jabłkiem 🙂
🙂
dziękuję:)
dziękuję:)
dziękuję:)
Mniamm ciasteczka 🙂 zabieram jedno, może się nie obrazisz ? 🙂
Jesienne pysznosci:)
Nigdy takich nie robiłam. Ależ zgłodniałam patrząc na te zdjęcia!
Nigdy takich nie robiłam. Ależ zgłodniałam patrząc na te zdjęcia!
spróbuj:)
😉
pewnie,że nie:)
uwielbiam wypieki z ciasta francuskiego:)
oj ja tak samo:)
Bardzo takie lubię:)
Takie słodkości bardzo lubię 🙂
Lubię bardzo, zwykle robię po prostu trójkątne, kwadrat napełniam nadzieniem i składam po przekątnej – Twój sposób tez fajny :).
polecam:)
🙂
🙂
Super ciasteczka, pycha 🙂
😉
Nie przepadam za ciastem francuskim, ale Twoje wypieki wyglądają bardzo smacznie 🙂
I po raz kolejny dużo zdrowia życzę 🙂
🙂
Nie lubię ciasta francuskiego, ale takie pieczone jabłuszka to cudo 🙂
😉
ciasto francuskie kocham w każdej postaci:D
😉
szybkie i do tego pyszne
Cukiernia może się chować przy takich ciachach 😀
😉
😉
uwielbiam ciasto francuskie,ale tylko z nadzieniem na słono 🙂 życzę dużo zdrówka:**
Fajne, ja za ciastem francuskim niezbyt przepadam. Kiedyś kupiłam żeby zrobić nie wyszło hmm
to musi wyjść 🙂
dziękuję:)
Nigdy nie robiłam dań z ciasta francuskiego. Chyba wybiorę taki wypiek na pierwszą próbę 😉
pycha
🙂
polecam:)
O rany – jabłka i cynamon! *.*
Pyszności 🙂
dobrze, że masz takiego brata! 🙂
Uwielbiam francuskie.. <3 aah.. już czuje ten zapach, który musiał się wytworzyć podczas pieczenia.. 🙂
Kuruj się! 🙂