Niesamowite, jak uwielbiam pracować z ciastem drożdżowym. Uwielbiam zagniatanie, oczywiście ręcznie i to co najmniej kwadrans. W radiu 357, w psychologicznej audycji usłyszałam, że w chwili stresu należy czymś zająć ręce. Albo zagniatać pierogi, albo zabrać za ciasto drożdżowe. Jako, że kocham domowe słodkości, wybrałam domowe drożdżówki. Takie swojskie, prawdziwe domowe, nierówne. Wypełniłam je nie tylko miłością i spokojem, ale i kokosowym twarożkiem. Zrobiłam 14 solidnych drożdżówek, którymi podzieliłam się z sąsiadami. Drożdżówki z lekkim twarożkowym nadzieniem, są wspaniałą opcją na drugie śniadanie, albo podwieczorek. Obsypane kruszonką. Bardzo aromatyczne, i naprawdę niezbyt trudne do przygotowania. Jeżeli odejmiemy czas wyrastania, to okaże się, że drożdżówki są proste do zrobienia, a radość z jedzenia niweczy zagniatanie ciasta. I co najważniejsze, produkcja takich drożdżówek to prawdziwy balsam dla ducha. Zrzucamy z siebie zbędne napięcie. A kojący zapach ciasta drożdżowego, sprawia, że czujemy dziecięcą radość i spokój. Polecam je serdecznie.
Składniki:
30 dg świeżych drożdży
2 duże jajka
400 gramów mąki pszennej
80 gramów cukru
150 ml mleka
80 gramów masła
Ekstrakt waniliowy
Szczypta soli
Nadzienie:
3 łyżki wiórków kokosowych
150 gramów twarożku sernikowego
2 łyżki cukru trzcinowego
Kruszonka :
2 łyżki masła
4 łyżki mąki pszennej
2 łyżki cukru trzcinowego
Z ciasta odrywam 14 kulek, rozpłaszczam je, robię lekkie wgłębienie w środku. Drożdżówki układam na blaszkach do pieczenia, wyłożonych papierem. Nakładam po łyżce nadzienia, ścieram na wierzch kruszonkę.
Pyszne drożdżówki <3
Coś w tym jest, że wyrabianie ciasta odstresowuje, ja też to lubię.
🙂
Nie ma jak domowe drożdzówki. Ja za to w porówneniu do Ciebie totalnie nie cierpię grzebać w cieście, Podobnie ma moja mama a naszą odwrotnością zawsze był tata 🙂
ja to kocham bawić się ciastem:)
oooo pyszne!
Ależ ona musi być pyszna. Pychota!
😉
🙂
Hej,
ugniatanie ciasta, jako forma odstresowania? No brzmi świetnie! Uwielbiam takie kruszone ciasta, więc chyba muszę spróbować twojego przepisu!
Pozdrawiam serdecznie!
Ja też uwielbiam pracować z ciastem drożdżowym:) potem zawsze coś pysznego powstanie, jak Twoje wyśmienite drożdżóweczki:)
Wiele bym dała za taką pyszną drożdżówkę. Ja akurat jestem kiepska w cieście drożdżowym, czego zawsze żałuję. 😉
Zaintrygował mnie ten kokosowy twarożek 🙂
bardzo polecam!
🙂
🙂
🙂
Bardzo apetyczne połączenie 😀 Mniam !
Spróbowałabym takich. Domowe najlepsze i do tego kokosowe
🙂
😉
Ahhh uwielbiam domowe pieczywko! 🙂
przepysznie wyglądają Twoje drożdżówki