Długi weekend. Długie i leniwe śniadania. W tym roku miałam to szczęście, że mam cały wolny tydzień. Dawno nie miałam takiego luksusu! Co prawda zaliczyłam w styczniu tydzień bez pracy, ale za to miałam zapalenie oskrzeli, więc nie wspominam tego najlepiej. W każdym razie mam nadzieję, że odpoczywacie, i nawet jeżeli nie macie bardzo długiej majówki, to i tak jest fajnie. A jeszcze fajniej może być ze śniadaniowym omletem. Puszysty grzybek z miodem i twarożkiem. Proste i nieskomplikowane śniadanie. Dodaje smaczku leniwym porankom…..
Eh, majówka mogłaby trwać cały miesiąc! Lubię swoją pracę, ale zdecydowanie lubię też za nią zatęsknić, porzucić faktury i świat nerwowych inżynierów…..
Składniki:
2 duże jajka
100 ml mleka
1/3 szklanki mąki
3 łyżki roztopionego masła
Ekstrakt waniliowy
Łyżka miodu
Dodatkowo:
2 garście twarogu
2 łyżki miodu
Jajka rozbijam z mlekiem i wanilią na jednolitą masę. Dodaję masło, i delikatnie dodaję mąkę. Mieszam składniki, na sam koniec dodaję miód.
Na patelnię, którą można zapiekać w piekarniku, wylewam masę omletową. Grzybek piekę 20 minut w 185 stopniach. Podaję z pokruszonym twarogiem i miodem.
Dawno nie robiłam takiego śniadania, jutro może się uda, bo na pewno warto 🙂
Fajnie to wyglada 😀
Gastronomia niestety w majówkę święta nie ma 😛
Ale nie trzeba od rana ganiać do pracy i można zjeść takie leniwe pyszne śniadanie 😀
Ależ to musi być pyszne. Mniam, mniam.
Wygląda smakowicie, zjadłabym 🙂
Grzybek często robiła mi babcia.
Smak dzieciństwa!
Musi być pyszne 🙂
Świetnie wygląda 🙂
😉
oj jest:)
😉
Nie jadłam nigdy takiego grzybka, ale chętnie bym skosztowała, aż mi ślinka poleciała 😉
polecam:)
😉
😉
😉
🙂
😉
Grzybek dawno mi się przejadł dlatego chętnie wypróbuję go z czymś nowym.
Jak ja go lubię 🙂 oj dawno go nie robiłam 🙂
🙂
Apetycznie wygląda 🙂
Całe wieki nie jadłam omletów! Ale narobiłaś mi apetytu! 😀
🙂
🙂
To coś dla mnie! Zgłodniałam.
Pyszne śniadanko 🙂