No cóż, pogodę zdecydowanie trzeba sobie osłodzić. Bez porcji słodkości ani rusz. Jako, że aura nie nastraja do długiego gotowania, albo raczej do podejmowania wysiłku, polecam bardzo prosty placek jogurtowy z owocami. Szykuje się go błyskawicznie, brudzi jedną miskę i ciasto rusza do pieca. A po 45 minutach cały dom pachnie świeżym ciastem. Niezbyt słodki, mięciutki i delikatny. Bardzo puszysty, do tego kaszubskie truskawki i odrobina cukru pudru. Wspaniały wypiek. W sam raz na byle jaki wypiek.
Jajka i jogurt wyjmuję z lodówki na pół godziny przed pieczeniem.
Jogurt łączę z jajkami i cukrem, ucieram całość, dodaję olej.
Przesiewam mąkę, dodaję cukier waniliowy i proszek do pieczenia. Dokładnie mieszam wszystkie składniki.
Ciasto przelewam do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Umyte i suche truskawki kroję na połówki i wciskam w ciasto.
Place piekę w 185 stopniach przez 45 minut. Po ostudzeniu posypuję cukrem pudrem.
Moje rady:
1. Bardzo ważne jest, żeby wszystkie składniki z lodówki miały temperaturę pokojową, dzięki temu nie będzie zakalca. Nie dawajcie też za dużo owoców, im więcej tym większa pewność, że będzie zakalec.
2. Do tego ciasta możecie dodać każdy rodzaj owoców, jakie akurat macie pod ręką.
Uwielbiam ciasta jogurtowe 🙂
Pycha ciasto!