Też tak czasem macie, że nie macie ochoty na nic konkretnego na obiad? Jak mnie dopada ten stan, to wiadomo, czas na leniwe! Żeby nie było jednak tak nudno, tym razem moje leniwe po ugotowaniu odsmażyłam na patelni pełnej masła i cukru. Takie karmelizowane pierożki leniwe są po prostu bajeczne w smaku. I wyjątkowo proste do przygotowania, bez problemu można je przygotować z najbardziej zabiegany dzień. Albo w aktywny weekend, kiedy planów ma się po czubki palców, a czasu na stanie w kuchni, nie aż tak wiele. Albo może po prostu chce się odpocząć od długiego gotowania? Nieważne, ważne by w krótkim czasie zjeść pyszny obiad. Albo i kolację. I chyba nawet śniadanie? Co kto lubi.
Składniki:
600 gramów twarogu śmietankowego,mielonego
2 jajka
4 czubate łyżki kaszy manny
Ekstrakt waniliowy
2 łyżki cukru kokosowego
Czubata łyżka klarowanego masła
Pół łyżeczki cynamonu
Szczypta soli
Oddzielam białka od żółtek. Żółtka ucieram z wanilią, dodaję partiami twaróg, dokładnie łączę składniki. Dodaję kaszę mannę. Ubijam białka na sztywną pianę ze szczyptą soli, delikatnie łączę z masą serową.
Łyżką formuję podłużne kluseczki, wkładam je na wrzątek i gotuję około 2 minut, odcedzam.
Na patelni rozgrzewam masło, dodaję cukier, chwilę smażę. Wrzucam kluseczki, posypuję cynamonem, podsmażam około 2 minut. Podaję na gorąco.
Dawno nie jadłam 🙂 Pysznie się prezentują 🙂
😉
U mnie nigdy nie było leniwych na słodko 🙂 Zawsze na słono z bułką tartą. Ale daawno nie jadłam!
Nie jadałam jeszcze takich. Mniam.
Wow, toż to regularna rozpusta Magdaleno! 🙂
Oh, ależ mi ochoty teraz narobiłaś! 🙂
Aż zgłodniałam 🙂
🙂
🙂
polecam 😉
🙂
🙂
Leniwe jadłam ze trzy razy w swoim życiu, ale takie "karmelkowe" chętnie bym przygarnęła:)
😉
Nie jadłam jeszcze. Muszę spróbować 🙂
polecam 😉
Wyglądają przepysznie 🙂
🙂
za leniwymi średnio przepadam;p
Jadłam leniwe raz w życiu i to w hotelu, więc nawet nie wiem, jak powinny smakować domowe 😛
Na pewno wyszły pyszne, choć dla mnie to zbyt białkowe danie. I zazwyczaj mam tak, że nie mam ochoty na nic konkretnego, więc w sumie to ciągle jem to samo 😛
Wyglądają wprost obłędnie 😀 Takich karmelizowanych jeszcze nigdy nie jadłyśmy 🙂
😉
spróbujcie:)
nie przepadam za tym daniem, ale wygląda kusząco! to trzeba przyznać 🙂
Miło/ść
bardzo lubię kluski leniwe – danie z dzieciństwa 🙂
Przyznam, ze czegoś takiego nigdy nie jadłam. A wygląda super!
😉
😉
😉
Mniam jakie pyszności 🙂
Leniwe jadałam w dzieciństwie – teraz jakoś nie, ale karmelizowane to chciałabym spróbować!
Uwielbiam leniwe, ale u mnie zawsze w wersji na słono. Na słodko nie przepadam 🙂
🙂
🙂
smacznego dnia;)
Chętnie bym zjadła takie leniwe 🙂
🙂
a dziękuję 😉
nigdy nie jadłam na słono, jakoś dla mnie to danie tylko na słodko 😉
Bardzo podoba mi się idea takich karmelizowanych leniwych.
Sama za leniwymi przepadam, więc to moja bajka.
Dziś zrobię chyba aż 😀
Pozdrawiam serdecznie! Buziaki 🙂
🙂
O jejku, ale bym zjadła!
Ja mam dzisiaj właśnie taki dzień, że nie wiem co zrobić na obiad, ale chyba już wiem 🙂 Takiego przepisu na leniwe jeszcze nie znałam, więc czas wypróbować 🙂
Całe wieki nie robiłam leniwych! Też najczęściej podaję je na słodko z dodatkiem cynamonu i cukru 🙂
Ciekawe, na pewno w takiej wersji bardzo smaczne 🙂
Uwielbiam 🙂
Chyba muszę wyciągnąć ser z zamrażalnika i zrobić sobie takie leniwe 🙂
Oh jak ja dawno nie jadłam takich leniwych, wersja słodka jak zawsze najlepsza 🙂
🙂
🙂
🙂
🙂