
Masło roztapiam. Ciasteczka rozkruszam, w mikserze, albo przy pomocy tłuczka. Dodaję masło do ciasteczek, mieszam. Teraz czas na masło orzechowe. Całość bardzo dokładnie łączę. Blaszkę wykładam papierem do pieczenia, ciasteczkową masę przekładam na papier, dociskam i chłodzę-najlepiej całą noc.
Czekoladę roztapiam w kąpieli wodnej razem z mlekiem. Dodaję masło orzechowe i bardzo dokładnie mieszam całość. Czekoladowo-orzechowo masę wykładam na ciasteczkowy spód. Wyrównuję wierzch i chłodzę w lodówce minimum 3 godziny. Następnie kroję na porcje.
😉
😉
😉
😉
😉
Aż ślinka cieknie 🙂 Muszę sobie kiedyś przyrządzić coś takiego 🙂 Uwielbiam tego typu przekąski 🙂
😉
Pycha! Też takie robiłam, wiem, że są idealne 🙂 Połączenie masła orzechowego i czekolady to jedno z moich ulubionych. Znasz lody z tygodnia amerykańskiego z lidla?Też są z masłem orzechowym i czekoladą – obłędne. 🙂
Jak coś jest z masła orzechowego, z masłem orzechowy, albo o smaku masła orzechowego – ja biorę w ciemno! Super! 🙂
Pycha, pycha 🙂
Nie dziwię się, że się rozeszły, sama bym je chętnie zjadła;)
A wiesz robiłam, kiedyś takie batoniki. Tylko ja nie cięłam ich na kawałki tylko pozostawiłam całe. Tylko mi nie wyszły, aż tak dobre jak miały być 🙂
jakoś pokroić trzeba 🙂 No chyba,że zje się od razu całą blaszkę, są tak dobre,że można:)
🙂
🙂
🙂
🙂
Brzmi pysznie!! Pozdrawiam 🙂
Na pewno pyszne 🙂
Te batoniki na pewno smakują przepysznie 🙂 Chętnie bym takiego zjadła :))
Pyszności 🙂
🙂
🙂
🙂
🙂