Uwielbiam różnego rodzaju słodkie kremy z świeżą chałką. Idealne na leniwe weekendowe śniadanie. Wspaniałe do naleśników czy racuchów. Niestety te kupne są bardzo słodkie, i zawierają niepotrzebne składniki. Stąd też pomysł na domowe masełko ciasteczkowe- zdrowe bo wiemy co w nie włożyliśmy i pyszne.
Składniki:
Ciasteczka owsiane czekoladowe ( można użyć gotowych, ale wybierzmy o jak najprostszym składzie, równie pyszne będą korzenne)
Masło
Cynamon
Woda
Kakao do posypania(opcjonalnie)
Przepis jest bajecznie prosty. Ciasteczka- ja użyłam 10 sztuk ciasteczek czekoladowych ze sprawdzonej piekarni, rozkruszyć. Dodać masło- ja użyłam niecałej łyżki. Następnie szczypta cynamonu i blendujemy. W miarę blendowania dodajemy wodę tak aby powstała pasta.
A potem już tylko przekładamy masełko do słoiczka czy miseczki, można posypać kakao.W lodówce trzymamy około 3 dni. Chałka w dłoń i zajadamy.
Jak zobaczyłam zdjęcie tych ciasteczek to sobie pomyślałam: jak Ty je zrobiłaś, że wyglądają jak ze sklepu;p hehe;p Ciekawy pomysł na smarowidło do kanapek:)
No nie robiłam, nie robiłam- kupiłam 🙂 Ale to fajny pomysł na resztki ciastek czy kruchego ciasta 🙂
Mąż to fan smarowideł i ciastek… Lepiej trafić nie mogłam 😉 ściskam!
Ja jestem wielką fanką smarowideł, każdych i o każdej porze 🙂
Hmmm… U mnie chyba nie ma czegoś takiego jak resztki ciastek;p
U mnie się coś takiego pojawia, rzadko bo rzadko, ale bywa 🙂
Moją słabością jest pasta jajeczna… a ze słodkich, to kiedyś kupiłam takie jasny krem z białej czekolady z granulkami truskawkowymi, to było CUDNE. Muszę wykombinować, jak coś takiego zrobić…