Tosty. Zdecydowanie jest to śniadaniowa klasyka. Robią się błyskawicznie i zawsze smakują. Można jeść je solo. Można z dżemem. Można z miodem i owocami. Można na wytrawnie, z serem i pomidorem. Albo po hawajsku. Co kto lubi. Ja miałam ochotę na tosty z serem. Ale oczywiście nie przygotowałam takich zwykłych tostów. Wybrałam Mozzarellę i rzodkiewki, bazylia i sos z chilli. Dzięki temu powstało nowe danie. W sam raz na kolację. W taką pogodę naprawdę lubię jeść ciepłe posiłki. Zimne letnie kanapki, chętnie zastępuję takimi wynalazkami. Nie trzeba wiele, nie trzeba wymyślnych składników, by zaproponować swoim bliskim coś innego. Ostatnio nie mam za wiele czasu na gotowanie wymyślnych dań. No dobrze, przez pogodę, czasu mam sporo. Bo cóż tu robić, kiedy non stop pada? Ale motywacji i chęci brak. Muszę ją w sobie odnaleźć. Kreatywność – proszę wrócić. Nieważne w jakiej kałuży ciebie zgubiłam, proszę wróć do mnie.
Za mną 6 godzinny post od rana. Medycyna pracy kazała się stawić. Niestety, badania dopiero o 11.30. Kazali być na czczo to byłam. Chociaż z głodu miałam ochotę zjeść ścianę i papier. Ledwie po godzinnej kolejce, dowiedziałam się, że mogę pracować tam gdzie pracuję. I mogłam zjeść śniadanie. O 12.20.
Za mną 6 godzinny post od rana. Medycyna pracy kazała się stawić. Niestety, badania dopiero o 11.30. Kazali być na czczo to byłam. Chociaż z głodu miałam ochotę zjeść ścianę i papier. Ledwie po godzinnej kolejce, dowiedziałam się, że mogę pracować tam gdzie pracuję. I mogłam zjeść śniadanie. O 12.20.
Składniki:
2 kromki pieczywa ( u mnie wiejski chleb na zakwasie )
Kulka Mozzarelli
2 spore rzodkiewki
Kilka listków bazylii
Sos:
Olej lniany
Szczypta chilli
Szczypta słodkiej papryki
Sól
Pieprz
Chleb rumienię w tosterze, albo na suchej patelni.
Z podanych składników szykuję sos.
Na gorących tostach kładę pokrojoną w plastry Mozzarellę, plasterki rzodkiewek i listki bazylii.
Mniam mniam
😉
Bardzo podoba mi się podobają te tosty!
Świetne 🙂
Zjem chętnie 😀
Pozdrawiam czwartkowo 🙂
Nie lubię takich długich postów, podyktowanych koniecznością wykonania badań, więc współczuję 🙂 A tosty ciekawe 🙂
😉
niestety, na przyszłość pójdę do normalnej przychodni, zrobię badania o 7 rano i tylko im doniosę. Będzie najlepiej 🙂
Pyszne, klasyczne, najlepsze 🙂
"Zgapiam" pomysł:)
😉
bardzo proszę:)
Na pewno wypróbuję 🙂
ale mi smaka narobiłaś <3
http://czynnikipierwsze.com/
Prosto i …smacznie!
🙂
😉
🙂
Pyszne pocieszenie po badaniach :))
Kiedyś było to dla mnie bardzo uciążliwe – takie glodowanie rano, a teraz nie straszne mi takie posty podyktowane badaniami, chyba się przyzwyczaiłam ;D
🙂
Chrupiacy tościk…. pycha ;D
Pysznie!
Bardzo lubię.
😉
😉
Znając nas i tak byśmy na końcu tosty zjadły na słodko 😀
Pycha!