
Zwykła kanapka. Czasem się nudzi. Ot, ser, szynka, jajko. Standard.Ale czasem zwykła kanapka się nudzi. I wtedy trzeba jakoś uatrakcyjnić tę zwykłą kanapkę. Dlatego dziś u mnie pasta musztardowa na kanapki. Robi się ją błyskawicznie i błyskawicznie, odmienia smak zwykłej bułeczki. Dodaje jej charakteru i wyrazu. Taka fajna kanapka jest miłą odmianą po świątecznym jedzeniu na śniadanie. Pieczone mięsiwa, sałatki i ryby po grecku. Fajnie zjeść troszkę inną kanapkę! A mnie dziś czeka poświęteczno-świąteczne, spotkanie z przyjaciółkami. Wymienimy się prezentami i posiedzimy nad grzanym cydrem. Już nie mogę się doczekać!
Składniki:
50 gramów serka topionego
1 łyżeczka masła
1 łyżka ostrej musztardy
Szczypta kurkumy
Szczypta granulowanego czosnku
Świeżo mielony pieprz
Pieczywo, rzodkiewki, szczypiorek
Serek ucieram z masłem i musztardą. Doprawiam pieprzem i kurkumą, dokładnie łączę składniki, odstawiam na kwadrans do lodówki.
Pastą smaruję wybrane pieczywo, podaję z rzodkiewkami i szczypiorkiem.
Takiej jeszcze nie jadłam 🙂
kocham pasty, w takiej wersji jeszcze nie jadłam 🙂
Świetny pomysł ☺☺
polecam więc:)
warto spróbować:)
😉
Uwielbiam takie pasty na kanapki. Takiej jeszcze nie próbowałam. 😉
:0
Bardzo dobry pomysł na niebanalne smarowidełko.
Kanapka nie musi być nudna 😉
Smak musi być ciekawy tak czuję 😉 Ja lubię kanapkę z masłem plus zielony ogórek plus szczypiorek prosto a dla mnie najlepiej 🙂
😉
😉
oj , ja daję szczypiorek tam gdzie mogę! :0
Myślę, że smak mógłby mi się spodobać.
😉
ale fajny przepis
Fajna pasta♥
Świetna propozycja na kanapki inaczej 🙂
;0
;0
😉
Bardzo mi się podoba i dzisiaj ją zrobię!
Dziękuję.
Przepis miazga nie dość,ze prosty to jeszcze mega smacznie brzmi 🙂
Ciekawy pomysł.
Fajnie wyszło też z dodatkiem łagodnej musztardy zamiast ostrej. Trochę jak humus! 😉