Bez kategorii

Pierożek, Gdynia

2 Min. czytania
Kolejny długi weekend. Nie wiem czemu, ale odkąd pracuję na cały etat, to szalenie lubię takie chwile. Te wszystkie przedłużone weekendy, chwile na relaks i odpoczynek od pracy. Nawet kiedy chodziłam do szkoły, aż tak na nie nie czekałam. Może dlatego, że miałam 2 miesiące wakacji i liczne ferie. Teraz nie ma tak przyjemnie. Oj nie ma. Ale do rzeczy, są wakacje, są wakacyjne i weekendowe wyjazdy. Mniejsze i większe. Wiadomo, jak są wakacje, naród ciągle ku morzu. Ja to rozumiem i cieszę się, że morze mam dla siebie cały rok. Bo przyznam się Wam w tajemnicy, niezbyt lubię letnie tłumy na plaży. Ścisk, koc przy kocu, hałas, i poczucie, że nie czuję się komfortowo. Ale nie da się uniknąć wycieczki w ciepły dzień na plażowe okolice. Bardzo lubię spacerować po gdyńskim bulwarze. I Wam też to polecam. A jak już spacer Was zmęczy czas coś zjeść. Dziś odwiedzimy pierogarnię Pierożek, prawie nad samą wodą.

Pierogarnia latem kusi sporym ogródkiem, w środku jest trochę tłoczno, ale dość przytulnie. Po sezonie, powinno być przyjemniej. W każdym razie latem nie nastawiajcie się na długie nasiadówki z przyjaciółmi czy rodziną. Jest jak na plaży, głośno i tłoczno. Ale ma to swój urok. W każdym  razie kiedy dostrzeżecie wolny stolik, wygodnie usiądźcie i przestudiujcie menu.
W nim jak wiadomo rządzą pierogi. W wielu, wielu wersjach. Te tradycyjne, pieczone, wersje na słodko i dla dzieci. Każdy znajdzie coś dla siebie. Na naszym  stole po długich, bardzo długich wahaniach znalazły się pieczone ruskie, ruskie tradycyjne i na słodko z jagodami.
Na zamówienie trzeba trochę poczekać, to jednak dobry znak, pierogi są świeżo lepione, a nie mrożone. Oczekiwanie warto sobie osłodzić pyszną lemoniadą. A jak przyjdzie czas na jedzenie, zabieramy się za jedzenie.

Na pierwszy ogień pieczone ruskie. Pyszne ciasto, bardzo wyrazisty farsz, naprawdę smaczne. Do tego sos, czosnkowy. Taka forma ruskich bardzo mi pasuje. Ruskie tradycyjne miały dokładnie ten sam farsz, ale przyznam szczerze, dużo bardziej smakował mi on w wersje pieczonej. Może z racji nowości? A może po prostu solidnie doprawiony farsz wymaga innego tła, takiego jak pieczone kruche ciasto? Pierogi z jagodami były zdecydowanie wakacyjne, nie słodkie, delikatne, pełne prawdziwych jagód, a nie konfitury. Dla mnie pierogi z jagodami to smak lata, te były idealne. Chętnie bym wzięła podwójną dokładkę!
Pierożek to dobry wybór na obiad. Raczej szybki,  rodzinny, albo z paczką znajomych. W sam raz gdy na spacerze dopadnie nas głód, a chcemy zjeść coś tradycyjnego i świeżego. A nie kusi nas mrożona ryba. Ja z wizyty w Pierożku byłam zadowolona, i na te pieczone ruskie wrócę z pewnością. Z wielką przyjemnością.

Pierogarnia Pierożek, Skwer Kościuszki 15, Gdynia

1490 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Bez kategorii

Smaki Ostrzyc.

1 Min. czytania
Dziś zabieram Was na małą wycieczkę, zapraszam do Ostrzyc. Do miejsca, które szczerze uwielbiam i chętnie tam wracam. No dobrze, Ostrzyce to…
Bez kategorii

Brownie Pancakes

10 minut Min. gotowania
Dziś zapraszam na śniadanie. Będą Brownie Pancakes! To bardzo czekoladowe śniadanie, pyszne, lekkie, i niesamowicie proste. W sam raz na nowy tydzień….
Bez kategorii

Smaki Bieszczad

2 Min. czytania
Chwilę przed kolejnym wyjazdem w Bieszczady, zabiorę w Was małą kulinarną podróż. Otóż w czerwcu byliśmy w Bieszczadach, i tak się zakochałam,…

40 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.