Obiady

Pszenne bliny z jabłkami i sosem z czarnego bzu

1 Min. czytania
W niedzielę śmiało można wstać później i pozwolić sobie na długie śniadanie w łóżku. Przyznam się,że lubię takie poranki, uwielbiam ten rodzaj relaksu po całym zabieganym tygodniu. Niedzielnie śniadania z reguły są u mnie ciepłe. tym razem naszła mnie ochota na pszenne bliny (mąka gryczana poszła sobie na urlop) pełne jabłek z lekką nutą cynamonu.Do blin podałam gorący i niezwykle aromatyczny sos z czarnego bzu z mocną rozgrzewającą nutą wanilii i kardamonu. Takie śniadanie wspaniale rozgrzewa, dodaje pozytywnej energii i sił na aktywny dzień. No chyba,że marzy nam się leniwy dzień. Wtedy takie leniwe śniadanie będzie tak samo idealne. Warto sobie kulinarnie dogadzać od samego rana.
Składniki:
Mąka pszenna-niepełna szklanka
Mleko-150 ml
Drożdże-1/4 kostki
Cukier-szczypta
1 jajko
1 jabłko
Dżem z czarnego bzu
Po szczypcie cynamonu i kardamonu
Ekstrakt z wanilii
sok z cytryny-łyżka
ćwierć łyżeczki mąki ziemniaczanej 
Masło klarowane -łyżka

Mleko zagotowuję, wlewam je do mąki, i całość dokładnie mieszam. Czekam aż lekko przestygnie. Do mąki dodaję cukier i drobno pokruszone drożdże, teraz bardzo dokładnie rozcieram drożdże z ciastem na bliny. Następnie dodaję jajko, tarte jabłko i szczyptę cynamonu. Ciasto odstawiam na 10-15 minut.

Kiedy ciasto rośnie zajmuję się sosem. Dowolną ilość dżemu-ja wzięłam 2 łyżki, podgrzewam razem z sokiem cytryny, wanilią i kardamonem, dodaję łyżkę wody. Podgrzewam aż wszystkie aromaty się wymieszają. Gdyby sos wydawał się za rzadki można dodać mąkę ziemniaczaną.
Teraz wracam do blin, smażę je na dobrze rozgrzanej patelni z masłem klarowanym. Bliny smażą się bardzo szybko, więc kontroluję stopień zrozumienia. Gotowe placuszki przekładam na talerz, polewam sosem i zajadam. 

1532 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Obiady

Panda. Ramen we Wrocławiu.

1 Min. czytania
Czas na małą wycieczkę, kto ma ochotę na Ramen? W tym celu udamy się do Wrocławia. Przyznaję, nieco zazdroszczę mieszkańcom tego miasta….
Obiady

Casa di Tuzza, Jastarania

1 Min. czytania
Dziś będzie polecenie, pojedziemy na Jastarnię. Jastarnia to malutka, ale przepiękna wieś na samym początku kraju. Z jednej strony oblewają ją wody…
Obiady

Oliwa i ogień. Wrocław.

2 Min. czytania
Czas odkryć karty. Dziś zabieram Was na najlepszą pizzę w Polsce. Tak, nie mam co do tego żadnych wątpliwości! Może to źle,…

54 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.