
Płatki dokładnie przepłukuję na sitku, suszę. Gotuję wodę, kiedy zaczyna wrzeć wrzucam płatki, zmniejszam ogień, i czekam aż woda znów zacznie się gotować. Przecedzam płatki-wodę zostawiam. Do wody dodaję cukier i gotuję gęsty syrop. Sitko z płatkami wkładam do naczynia z lodowatą wodą. Gdy syrop jest gotowy dokładam do niego płatki, wyciskam sok z cytryny i smażę całość przez godzinę. Zestawiam z ognia-najlepiej na noc. Następnego dnia znów smażę konfiturę przez godzinę. Gorącą różaną konfiturą napełniam wyparzone słoiki i pasteryzuję je.
ależ ciekawa konfitura!
😉
Dużo pracy , ale efekt końcowy .. mniam 🙂
Uwielbiam różane smaki 🙂
Ależ ona jest boska! iTen cudowny kolor:)) Wyobrażam sobie jak czarująco pachnie:))
Robiłam, ale z innego przepisu, Twój wydaje się ciekawszy, może go wykorzystam w przyszłym roku 🙂
Polecam:)
Pachnie obłędnie:)
😉
😉
Bardzo lubię! Zamierzam zrobić w weekend 😉
Ojej! Zazdroszczę Ci takiej ilości płatków róży!! Ja co dwa dni zbieram jedynie po pół siatki :/ Ale i to dobre niż nic 😉 Ja planuję dodać wpis o wodzie różanej. Mogę podać linki do Twojej konfitury i cukru?
😉
Oczywiście, będzie mi miło 🙂
Mam zacny zapas jeszcze sprzed dwóch lat:) Dodaję po łyżce do każdego dżemu 🙂
🙂
Kradnę porcje 🙂
Mmmmm aż nas z lekka otrząsnęło 😛 Zdecydowanie przepisu nie wykorzystamy xD Ale nasza babcia już by pewnie z chęcią dosłownie biegła zbierać płatki róż 😀
Konfitura z płatków róż …. jestem w niebie! 🙂
😉
😉
Konfiturę różaną jadłam tylko w pączku i lubię tak średnio, ale domowej bym chęnie skosztowała. 😉 Nie wpadłam jakoś nigdy, żeby taką przyrządzić.
Zazdroszczę tego zapachu:)
🙂
🙂
No tak, może i w pewnym momencie proces okazał się pracochłonny, ale za to efekty jakie wspaniałe. Moja mama robiła kiedyś raz taką konfiturę 🙂 Używamy jej rzadko, głównie do pączków, więc jest do teraz w słoiczkach. Pycha 🙂 Zapach ma cudowny, aromat no i jak smakuje. Nie ma to jak domowa 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
O tak, zdecydowanie warto je zrobić i się delektować 🙂
robiłam w zeszłym roku, zostało mi jeszcze parę słoiczków. Do mazurków i paćzków niezastąpiona:)
Jaka fajna konfitura 🙂 Chętnie bym ją zrobiła 🙂
Konfitura pełna smaku i aromatu, wspaniała! 🙂
dziękuję 🙂
To zapraszam na różany spacer 😉
😉
Miałaś dużo roboty ale chyba warto zazdroszczę cierpliwości 😉 konfitura pierwsza klasa
Ależ musiało pachnieć przy jej robieniu!
Pachniało obłędnie:)
Dziękuję:)
Świetna, nie robiłam, ale smak uwielbiam :))
Ja nie przepadam za różnym smakiem, ale Twoje cudo prezentuje się pysznie 😉
Ja nie przepadam za różnym smakiem, ale Twoje cudo prezentuje się pysznie 😉
Ja nie przepadam za różnym smakiem, ale Twoje cudo prezentuje się pysznie 😉
🙂
🙂
Wygląda przepysznie
Przydałoby mi się kilka słoiczków z taką smaczną zawartością 🙂
Przydałoby mi się kilka słoiczków z taką smaczną zawartością 🙂
Przydałoby mi się kilka słoiczków z taką smaczną zawartością 🙂
Ale ona musi pachnieć. Nigdy takiej nie robiłam. Kolorek cudny i smak zapewne też 🙂
Właśnie ta czasochłonność mnie przeraża… Choć teraz, kiedy mam wakacje, może się w końcu przemogę 🙂