Ostatnio lubię wracać do smaków z dzieciństwa. No ok, szczególnie lubię wracać do porannej porcji kaszki manny. Moja mama podawała ją nam w jednej tolerowanej przez nas wersji-z malinowym sokiem. Jakieś 22 lata później jestem dużo bardziej elastyczna w kwestii śniadaniowej kaszy i malinowy sok zastępuję innymi dodatkami. Ot, dzisiejszy poranek powitał mnie zdecydowanie zbyt szarym widokiem z okna. Aby nieco rozjaśnić sobie dzień i przypomnieć słoneczny weekend,postawiłam na mannę z pomarańczą. Niewiele trzeba by od rana wprowadzić się w dobry nastrój i przyjemnie zacząć dzień. No i oczywiście smacznie. Zapach pomarańczy z samego rana dodaje energii, a połączenie kremowo-maślanych pomarańczy z aksamitną kaszą to poezja dla zmysłów.
Składniki:
Mleko-200 ml
Kasza manna-8 łyżek
Aromat śmietankowy
Duża pomarańcza
Łyżka masła
Cynamon
Melisa
Podgrzewam mleko razem z aromatem waniliowym, gdy zacznie się gotować wsypuję mannę i mieszam by pozbyć się ewentualnych grudek. Zdejmuje z ognia gdy wyraźnie zgęstnieje.
Pomarańczę obieram i kroję w małe kawałki. Rozgrzewam masło, dodaję pomarańczę i cynamon, smażę całość przez 2-3 minuty.
Kaszę łączę z pomarańczami, podaję z listkami z melisy.
Ale pychota, właśnie takie dania lubię. ^^
Kasza manna z pomarańczą? Na to bym nie wpadł 😀
Zrób koniecznie:)
😉
Ale to super wygląda, taka wersja na lato:)
😉
to jest pyszne 🙂
pyszna manna 🙂
pyszna manna 🙂
Ale super pychotka na śniadanko!
Zjadłabym, ale potem bym cierpiała- gluten, więc niestety obejdę się zdjęciem 🙂
Lubię takie śniadanie, pysznie, delikatnie, nieśpiesznie 🙂
Pyszne i śliczne śniadanko:))
dziękuję:)
ja też takie uwielbiam 🙂
😉
😉
Dziękuję:)
😉
fajna inspiracja na śniadanie! z pewnością spróbuje w weekend, bo w tyg. zdecydowanie za późno wstaje 😉
pozdrawiam,
Humora
Pyszności 🙂 chociaż ja jako dziecko nienawidziłam kaszy manny 🙂
😉
Polecam na sobotnie leniwe śniadanie:)
Moja córeczka uwielbia kaszkę mannę 🙂 a ja z chęcią z nią zajadam 🙂 Twoją musimy wypróbować! 🙂
Taka manna to także mój smak z dzieciństwa. Bardzo ją lubię, chociaż przyznam się szczerze, ze obecnie prawie w ogóle nie jadam. Na schorowany żołądek to jest po prostu najlepszy lek 🙂 Delikatne, lekkostrawne jedzonko 🙂 Wypróbuję tę wersję u siebie – może mnie skłoni w końcu do powrotu do "grysiku" 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
U mnie też manna była z sokiem malinowym. Pamiętam, że jadłam, ale chyba niezbyt chętnie. Może lepiej smakowałaby mi Twoja wersja?
🙂
Spróbuj 🙂
😉
Pychotka 🙂
U nas też zawsze do manny był malinowy sok. I kiedyś nam jego sztuczny smak naprawdę nie przeszkadzał, ale jak to dziecko – zje wszystko co słodkie 😛 Nam teraz bardzo taka kasza manna smakuje z powidłami xD
😉
U mnie soki zawsze były od babci, domowe, więc smakowały pysznie:)
tak to jest, że w dzieciństwie mamy pewne swoje kulinarne upodobania i nie chcemy próbować innych:) ja z kolei zajadałam się manną z dżemem truskawkowym. A przecież taka kaszka z pomarańczami to wspaniałe urozmaicenie tradycyjnej manny;)
Baardzo dawno już nie jadłyśmy manny, ale mamy teraz na nią ochotę 🙂
Przyznam, że kasza manna kojarzy mi się tylko z podwieczorkami w przedszkolu, których serdecznie nienawidziłam 😀 Za to mój mąż uwielbia tego typu desery, muszę mu kiedyś zrobić… 😀
Mannę to ja też czasami jadam i lubię, a w dzieciństwie to z domowymi wiśniami drylowanymi 🙂
Dawno nie jadłam kaszy manny i muszę kiedyś zrobić, choć do pomarańczy mi ona nie pasuje, ale wygląda smakowicie; ) Ja ją zawsze jadłam w wersji zwykłej, jedynie z cukrem 😉
Dawno nie jadłam kaszy manny i muszę kiedyś zrobić, choć do pomarańczy mi ona nie pasuje, ale wygląda smakowicie; ) Ja ją zawsze jadłam w wersji zwykłej, jedynie z cukrem 😉
😉
😉
Na szczęście ominęło mnie przedszkole, więc z kaszką mam same miłe wspomnienia 🙂
😉
Właśnie z pomarańczami smakuje świetnie-sama nie była przekonana do tej pary, zawsze wybierałam czerwone dodatki 😉
Apetycznie!
Trauma z przedszkola uniemożliwia mi jedzenie takich kaszek, ale fajnie wygląda 🙂
Bardzo apetycznie wygląda :))
Idealny sposób na udany poranek 🙂