Brr, zimne poranki i wieczory. Zrobiło się zimno! Rano jest ciemno, wietrznie i zdecydowanie za zimno! Potrzebuję czegoś co mnie rozgrzeje i doda mi energii. Takim połączeniem-banan i czekolada, zdecydowanie jestem w stanie poprawić sobie nastrój na cały poranek. Jak już wspominałam, ten tydzień jest wyjątkowo pracowity. Dobre i sycące śniadanie, to podstawa udanego dnia. I dobrego startu w dzień pracy.
Dziś zdałam sobie sprawę, że to już koniec września. Zaczyna się na poważnie ta pora roku, za którą po prostu nie przepadam. Trzeba uzupełnić zapasy kasz na śniadanie, czekolady i orzechów. I przejrzeć herbatki na zimowe wieczory…. Mam nadzieję,że październik będzie fajny!
Składniki:
6 łyżek kaszy jaglanej
300 ml napoju migdałowego
1 duży banan
5 kostek gorzkiej czekolady
Szczypta soli
Cynamon
Mielony imbir
Kaszę przepłukuję wrzątkiem. Zalewam mlekiem i gotuję do miękkości kaszy. Na koniec dodaję banana i czekoladę, oraz przyprawy, dokładnie miksuję na gładki krem.
Jaglankę przekładam do miseczki, dekoruję owocami.
Moj synek uwielbia na śniadanie ☺
🙂
I masło orzechowe 😀
Idealna na słodkie śniadanie 😀
o tak!
no pewnie!
Pychotka, idealna alternatywa dla owsianki 🙂
Takiej jaglanki jeszcze nie jadłam.
nie jadłam chyba żadnej jaglanki jeszcze, czas to zmienić
powiem Ci że naprawdę wygląda to zacnie:D
Uwielbiam jaglankę oraz połączenie banana i czekolady 🙂
😉
ja też!
koniecznie!
😉
;0
Jesień i zima to najlepszy czas na rozgrzewające śniadanie. Ale smaka mi zrobiłaś, musze zobaczyc czy mam kaszę jaglaną i zrobię sobie dziś na śniadanie 🙂
Ja też bardzo lubię czekoladą kaszę mannę z bananem.
🙂
bym jadła:D
Mega rozgrzewająca!
Na ten deszcz idealna.
😉
Mnie ten tydzień też dał solidnie w kość, dlatego chyba jutro na śniadanie nagrodzę się taką jaglanką 🙂