Ten weekend był taki sobie. Wszystko przez tą jesienną aurę. Nie sądziłam, że to nadejdzie aż tak szybko. Całe dnie były szare, deszczowe i wietrzne. Gdzieś przeczytałam,że czeka nas całkiem ładny wrzesień, suchy, ciepły i przyjemny. Aha, akurat. Wystarczyło tych parę dni, a ja już mam go dość. Rok temu wrzesień nas rozpieszczał. Chodziłam w letnich sukienkach i ukochanych spódnicach do ziemi. Po 12 zaczynałam roztapiać się z gorąca. Zajadałam lody i wygrzewałam w ogródku. W tym roku na palcach jednej ręki mogę policzyć ładne dni, typowo letnie. Niestety, przyszedł wrzesień i od razu przyniósł jesień. Zapomniał, że jeszcze przez parę tygodni powinien kusić latem i osładzać wizję listopada. A tu proszę, wstęp już był. Pierwsze spotkanie z listopadem za nami. Ten weekend, pogodowo był okropny. Musiałam go osłodzić sobie zakupami. Oczywiście ubraniowymi. Niestety, przez niesprzyjającą aurę, spadające ciśnienie, brak humoru i obniżkę, kupiłam nieco za dużo. I teraz zamiast być zadowoloną, jestem zła na siebie. I na moją siostrę. Bo komplementowała każdą rzecz, którą wzięłam do ręki i namówiła mnie do zakupów ponad plan. W ogóle szłam bez planu. To znaczy z planem oglądania. Wróciłam z pełną siatą.
Ale wróćmy do przepisu. Sałatka, prosta, smaczna, idealna na drugie śniadanie. W domu, albo w pracy. Parę minut i gotowe.
Ale wróćmy do przepisu. Sałatka, prosta, smaczna, idealna na drugie śniadanie. W domu, albo w pracy. Parę minut i gotowe.
Składniki:
2 wiejskie jajka
Dwie garści mieszanki sałat
2-3 rzodkiewki
2 plasterki polędwicy drobiowej
Szczypiorek
Olej lniany
Sól
Pieprz
Słodka papryka
Jajka gotuję na miękko-najlepiej żeby żółtko było kremowe. Kroję na cząstki.
Rzodkiewki i szczypiorek myję, kroję. Na talerz wykładam mieszankę sałat. Dodaję warzywa, kładę jajka i pokrojoną w plasterki wędlinę.
Składniki na sos łączę, polewam nim sałatkę. Świetnie smakuje z bagietką.
Mam nadzieję, że jeszcze zaświeci słońce i zrobi się cieplej – brakuje mi tego a jesienią zdążymy się zbudzić i zmęczyć 😉
Sałatka z jajkiem z pewnością jest sycąca 😉
oby, ale ponoć cały tydzień u mnie bez słońca ma być 🙁
Chciałabym tak iść na zakupy bez planu, a kupić całą torbę ciuszków (ostatnio się nałaziłam kilka godzin, a wybrałam jedynie 2 sweterki i spódniczkę (a do tego torbę różnych zdrowych przysmaków. – z tym nie mam problemu :D)). Wrzesień i mnie już zdążył zmęczyć ; ( Paniętam jak w zeszłym roku jechałam na wakacje, w Polsce było 31 stopni. I jak wróciłam to jeszcze było cieplutko, a teraz taka bieda :/
Sałatek z jajkiem nie jadam – jakoś wolę oddzielnie warzywa i oddzielnie jajko 😉
U mnie pogoda również beznadziejna. Dziś od rana jest tak paskudnie zimno, że postanowiłam rozpalić w kominku. Jeśli chodzi o zakupy, to od paru lat wyznaję zasadę, że jeśli coś mi się podoba, to kupuję. Oczywiście, nie mówię o bezmyślnym wydawaniu pieniędzy, kosztem np. jedzenia czy opłat za czynsz.
Jaja na twardo chodzą za mną od paru dni, ale jadam tylko wiejskie, więc muszę poczekać do soboty, bo wtedy dopiero na wieś się wybieram:)
oj tak, rok temu było bajkowo, teraz listopadowa pogoda 🙁
ja w zeszłym miesiącu zaszalałam z oszczędnościami, więc mniej mnie boli teraz szaleństwo zakupowe 😉
Fajna sałateczka, prosta i pewnie smaczna.
😉
Pyszna, taka bardzo wiosenna!
Zaklinasz jesienną aurę takim wiosennym połączeniem 😀
Wydaje mi się, że w tym roku pogoda postanowiła z nami pograć. Na razie gra nam na nerwach. Wczoraj jadłam bardzo podobną sałatkę, tylko zamiast polędwicy drobiowej miałam pieczoną pierś z indyka 😉
Sałatka super:) Takie to lubię:) a pogoda, faktycznie, w tym roku nas nie rozpieszcza. Dziś 8 stopni i od wczoraj deszczyk pada, a rok temu o tej porze cieszyliśmy się słońcem i spontanicznie wyjechaliśmy nad morze:)
Tak to już jest, jak idziesz na zakupy z konkretnym planem kupienia butów czy płaszcza to nic Ci się nie podoba a jak wpadasz żeby sobie pooglądać to nagle mają dostawę i wszystko jest takie piękne i ładnie leży xD
Uwielbiam taką sałatkę 🙂
Pogoda nieciekawa, ale ja jestem dziwna i lubię taką 🙂 Jesień jest piękna 🙂
Sałatka pysznie wygląda 🙂
piękna, o ile 5 dzień z rzędu nie pada, ja mam wtedy zdecydowanie spadek energii i formy.
😉
dokładnie tak jest ze mną 🙂
niestety, pogoda nas nie lubi:(
😉
😉
😉
Uwielbiam sałatki z jajkiem☺
🙂
U mnie w domu bardzo często pojawiają się sałatki z jajkiem na twardo.
Lubię. Smakują mi 🙂
Pozdrawiam 🙂
coś dla mojej mamy ona uwielbia jaja
Fajna sałatka, lubię takie 🙂
🙂
🙂
🙂
pyszne połączenie;)
sałatki z jajkiem zazwyczaj zastępują u mnie cały posiłek:)
😉
🙂