W nowy tydzień wchodzę z obiadową propozycją. Taką solidną, bo zaczniemy od schabowego. Przekornie, bo dla wielu to takie weekendowe danie, a ja idę pod prąd i proszę bardzo, zapraszam na tradycyjny obiad. Ale czy taki tradycyjny? Jest nieco inny, bo sposób przygotowania, chociaż bardzo prosty, to jednak zapewnia nieco inny smak. Kotlety marynowane w majonezie są tak delikatne i soczyste, że warto je zrobić. Są delikatne i ziołowe. Bardzo aromatyczne, podane tradycyjnie, z mizerią i ziemniaczkami. Nie tylko na weekend, ale i w ciągu tygodnia. Idealnie, kiedy mięso zamarynujecie rano, i po pracy po prostu usmażycie te pyszne kotleciki. Przepis znalazłam w babskiej gazetce, która umiliła mi jazdę w korku. Kiedy autobus stanął w tym wielkim korku, ja znalazłam inspirację na najbliższy obiad. Jak widać fajnie czasem utknąć w korku, przejrzeć kolorową prasę i odmienić zwykłe schabowe. Podajcie je rodzince i szykujcie się na komplementy. Te na pewno się pojawią!
Składniki:
4 kotlety schabowe
1 duże jajko
2 łyżki majonezu
Sól
Pieprz
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
1 łyżka posiekanego koperku
2 łyżki bułki tarte
Masło klarowane do smażenia
Do podania:
Ziemniaki i mizeria
Kotlety lekko rozbijam. W misce rozkłócam jajko, dodaję sól, pieprz, zioła i majonez, dokładnie mieszam. W mieszance maczam kotlety, odkładam do lodówki na minimum 2 godziny.
Rozgrzewam masło klarowane, kotlety panieruję w bułce tartej. Smażę po 3 minuty z każdej strony na średnim ogniu.
Kotlety podaję z mizerią i ziemniakami.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Thanks for sharing, it looks great! 🙂
Have a nice day 🙂
🌸 Kiara Era BLOG 🌸
Klasyka obiadowa zawsze świetnie się sprawdza- a tym bardziej nieco podrasowana 🙂
mmm to takie polskie danie:D
Nie ma jak dobry kotlecik, czy to w weekend czy właśnie na pocieszenie w poniedziałek ^^. W majonezie to jeszcze nie słyszałam. Ciekawy pomysł i muszę go koniecznie wypróbować 🙂
Myślę, że mogłyby mi posmakować.
Ooooo idealny obiad dla mojego męża – ziemniaki i schabowy, nic więcej do szczęścia nie trzeba 🙂 Też czasem nan ochotę na porcję dobrego mięska 🙂
Klasyka, ale za to jaka pyszna! 🙂
Schabowe w każdej wersji jest zawsze smaczne.
Pierwszy raz widzę przepis na kotlety schabowe z majonezem 😀 Ciekawy przepis. Ja lubię też dokładać panierki do nuggetsów.
Pozdrawiam ♥
Zapraszam również do mnie w wolnej chwili 😉 (nie mam profilu bloggera, dlatego zostawiam link)
Blog
Jeśli masz chwilę i czytasz mojego bloga, proszę o odpowiedź w ankiecie 😉 Pozwoli mi to bardziej dopasować treści.
Ankieta
😉
😉
😉
🙂
polecam!
😉
😉
Ciekawa ta marynata. Następnym razem taką wykonam.:)
🙂
🙂
Klasyka. Dawno zresztą nie robiłam, chyba czas to zmienić. 😉
🙂
muszę zrobić:)
Schabowy z majonezem…trzeba przetestować
Ps: zrobiłam schabowy w azjatyckim sosie. Bardzo fajny, ale mąż stwierdził, że dla niego za słodki. Także będę przeszukiwać dalej Twojego bloga 😊
Brzmi apetycznie. Ja jednak od kilku lat nie sięgam po moęso, ani jajka… xD
tak, przez dodatek miodu jest zupełnie inny 😉
ja staram się ograniczyć:)
Takim obiadem zdecydowanie można się najeść 🙂