To był dziwny weekend. Miałam tyle planów, a tymczasem pogoda popsuła je wszystkie. Już w sobotę czułam deszczową niedzielę. Jak zwykle przy zmianie frontu, odzywają się moje zatoki, co oznacza walkę z bólem głowy i niechęcią do świata. W niedzielę zaś deszcz nie pozwolił mi na cieszenie się wiosną. A miałam tyle planów! A może potrzebny był mi taki weekend? Dwa ostatnie weekendy spędziłam na podróży, porządkach, pakowaniu i rozpakowywaniu się. Teraz zaś mogłam bezkarnie odpocząć. Oglądać seriale przez pół dnia. Czytać książki. Bawić się w mini spa. Wyciągnąć kolorowanki i próbować pokolorować szarość za oknem…. Może ten weekend nie dostarczył mi niesamowitych wrażeń, ale za to zwolniłam po szalonym tygodniu, dałam myślom ułożyć się w głowie i pobawiłam się nieco w kuchni. I tak oto powstały klopsiki w pomidorowym sosie. Niby banał, ale nie do końca. Sos dzięki dodatkowy ricotty jest niesamowicie delikatny, ale i bardzo konkretny w smaku. W ogóle nie wymagał dodatku żółtego sera, czy też Parmezanu! Musicie spróbować wersji z ricottą. Mam nadzieję,że Was zachwyci, tak jak mnie.
Składniki na 4 porcje:
0.5 kg mięsa mielonego z indyka
0.5 czerwonej cebuli
2 ząbki czosnku
1 jajko
Pół bułki
4 łyżki ciepłej wody
Słodka papryka
Szczypta ostrej papryki
Sól
Pieprz
1 czubata łyżka mąki pszennej
Olej rzepakowy
Sos:
Puszka pomidorów bez skóry
1 mała czerwona cebulka
2 ząbki czosnku
Połowa czerwonej papryki
150 gramów Ricotty
Natka pietruszki
Łyżka suszonej bazylii i oregano
Sól morska
Pieprz
Szczypta ostrej papryki
Oliwa z oliwek
Makaron spaghetti – 300 gramów
Siekam czosnek i cebulkę, dodaję do mięsa. Doprawiam przyprawami, dodaję jajko i namoczoną bułkę, dokładnie wyrabiam masę, formuję małe klopsiki, obtaczam w mące. Rozgrzewam olej, smażę klopsiki przez 3 minuty z dwóch stron, zdejmuję je z patelni.
Siekam czosnek i cebulkę. Podgrzewam oliwę i szybko smażę warzywa-około 2 minut, dodaję posiekaną drobną paprykę i puszkę pomidorów. Doprawiam ziołami, papryką, sola i pieprzem. Duszę przez kwadrans, aż rozpadną się pomidory. Do sosu wkładam klopsiki, dodaję ricottę i natkę pietruszki, podgrzewam danie przez 10 minut.
W międzyczasie gotuję makaron spaghetti. Klopsiki podaję z makaronem.
Fajny pomysl na obiad. 🙂 U nas weekend podobnie, sobota była super, ale niedziela to już pełne, legalne lenistwo, pogoda sprawiła, że nawet nie wystawiliśmy nosa z domu
Plany zawsze można przełożyć 🙂
Danie pożywne 😉
Moje ulubione ☺
🙂
ja tylko śmieci wyniosłam, ot mój spacer:)
🙂
Takie dni, gdy możemy zwolnić, odpocząć też są potrzebne.
A danie super smacznie wygląda 🙂
😉
Na takie danie nie trzeba mnie namawiać, jestem fanką klopsików 🙂
Świetny pomysł na obiad, spaghetti prezentuje się bardzo smacznie.
Taki obiadek to ja bym sobie teraz zjadła 🙂
🙂
😉
🙂
mmm musi być pyszne;)
Fajny i bardzo smaczny pomył na obiad 🙂
Pyszne jedzonko. Mniam, mniam.
Pyszności!
Muszę je zrobić.
🙂
🙂
🙂
🙂
Pychota. Takiego spaghetii dawno nie jadłam.
🙂
Bardzo lubimy takie dania 🙂
Ale pycha!
;0
😉
to jemy:D
Bardzo lubię takie lekkie dania.