Tak mam, że uwielbiam wszystko to co ma w sobie jagody. A jeszcze jeżeli są to jagody to już w ogóle moja miłość rośnie w zadziwiającym tempie. Te babeczki zrobiłam z czystej ciekawości. Nigdy nie robiłam wedle takiej receptury. I to był jedyny powód. Zresztą czy musi musi być jakiś powód by stworzyć tak pyszne babeczki? Babeczki są bardziej kruche, pachną wprost zabójczo, a zapach wprawia sąsiadów w dziką zazdrość.Wiem, krem miał wyglądać inaczej. Miałam użyć mojej szprycy i sprawić by wyglądy jak te z ukochanej fabryki bab. Smakowały tak samo, wyglądały po domowemu. Upał był taki, że dopadło mnie lenistwo i użyłam zwykłej łyżki. Tak więc zamiast babeczek z kremem miałam babeczki z kleksem. Ale za to z najlepszym kleksem na świecie.
Składniki:
Masło-1/3 kostki
Cukier-1/3 szklanki
Cytryna-1 sztuka
Jajko
Mąka pszenna-szklanka
Proszek do pieczenia- łyżeczka
Krem:
Serek śmietankowy-opakowanie
Cukier-3 łyżki
Jagody
Zaczynamy od babeczek. Masło ucieram z cukrem, 2 łyżkami soku z cytryny i startą skórką z cytryny. Dodaję jajko i mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Mieszam całość. Nakładam ciasto do foremki na muffinki i piekę mniej więcej 12-15 minut aż będę złociste.
Czas na krem. Jagody rozgniatam widelcem-można też użyć blendera, ale ja byłam leniwa. Serek mieszam z jagodami, cukrem i łyżeczką soku z cytryny. Wkładam go do lodówki na co najmniej godzinę.
Całkowicie ostudzone babeczki smaruję kremem i dekoruję jagodami.
Idealne połączenie cytrynowych babeczek i mocno jagodowego, świeżego kremu.
O, Kochana! U mnie jagodzianki z serem, a u Ciebie babeczki z serem i jagodami! No, no, no!
Z chęcią zamienię jagodziankę na babeczkę 😉 bo wyglądają bosko!
Fajny ten kleks 😀
mmmm połączenie cytryn i jagód – boskie <3
No ta ja zatwierdzam wymianę 🙂 Dawno jagodzianek nie jadłam już 🙂
Taki kleksowaty 😉
Właśnie jagody z cytryną smakują bosko-idealne połączenie 🙂
jak dla mnie połączenie idealne, lubię ciasta przełamane kwaśnym smakiem
Och, to mega apetyczny kleksior 😉
Ja tylko takie robię, ale często słyszę- gdzie tu cukier 🙂
W zasadzie sam kleksior wyjadałam łyżeczką-zrobiłam za dużo 🙂
Fajne ,smak ,kolor i jagody pysznie!.
Oj też uwielbiam smaki jogodowo-borówkowe;) musi być pyszne aaahhh 😉
Taki krem jest bardzo fajny- lekko kwaskowaty, przyjemny, i lekki 🙂
Kolor poprawia nastrój 🙂
Bardzo smakowite 🙂 zjadłabym… porywam jedną do kawy i już 🙂
A można porwać 🙂 Są smaczniejsze niż ładniejsze 🙂
Uwielbiam takie kolorki na babeczkach, dla mnie pycha 🙂
Najważniejsze, że smakowały bosko (a tego akurat jestem pewna) 🙂
Cały urok w tym kolorze 🙂
W smaku były genialne. Takie mocno cytrynowe babeczki, i delikatny krem 🙂
mmmm słodkie maluszki 🙂
Ano właśnie, jagodowe maluszki 🙂