Śniadania na słono

Bananowo-budyniowe placki na jogurcie

1 Min. czytania
Jestem wielką fanką wszelakich placuszków i racuszków. Mogłabym je jeść codziennie. Od słodkiej rozpusty na śniadanie i kolacje, ratuje mnie to,że tygodniowe poranki są zawsze za krótkie. Inaczej dzień dnia jadłabym inną wersję śniadania na słodko. Tym razem zrobiłam jednak wersję na obiad. Nie miałam pomysłu na obiad, kompletnie. Ale miałam wielką ochotę na coś pysznego, prostego i słodkiego. Dzień w pracy mocno mnie wymęczył i potrzebowałam słodkiej,obiadowej regeneracji. Tym razem mój wybór padł na jogurtowe placuszki z dodatkiem budyniu i bananów. Słodkie, ale delikatne. Mięciutkie, pachnące, o wspaniałym aromacie. Do tego robi się je naprawdę szybko. Parę takich placuszków skutecznie potrafi zmniejszyć zmęczenie, dodać energii i oczywiście poprawić humor. 

Składniki:
1 kubek jogurtu bananowego
1 duże jajko
4 łyżki mąki pszennej pełnoziarnistej
Łyżeczka proszku do pieczenia
Duża łyżka budyniu waniliowego
Banan
Klarowane masło

3/4 jogurtu łączę z jajkiem, dokładnie roztrzepuję. Osobno mieszam suche składniki-mąkę, budyń i proszek do pieczenia. Delikatnie łączę obie masy i mieszam. 
Rozgrzewam patelnię, dodaję nieco klarowanego masła i smażę średniej wielkości placuszki na złoto. Podaję z bananem pokrojonym w plasterki i resztą jogurtu.

1438 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Śniadania na słono

Zawijasy jogurtowe na śniadanie

25 Min. gotowania
Witajcie, nie ma to jak mieć długi weekend. Mam nadzieję, że jak i ja, odpoczywacie i cieszycie się piękną pogodą. Właśnie wróciliśmy…
Śniadania na słono

Bułeczki Nigelli. Mięciutkie.

20 Min. gotowania
Witajcie moi kochani! Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją miłością do domowych bułeczek, na niedzielne śniadanie. Nie ma nic lepszego niż…
Śniadania na słono

Nocne bułki drożdżowe

22 Min. gotowania
Ostatnio bardzo, ale to bardzo wkręciłam się w pieczenie domowego pieczywa. Ta pasja wróciła do mnie na nowo. A ja powoli uzależniam…

61 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.