Śniadania na słono

Chałwowa manna

1 Min. czytania
Są pewne smaki, które od zawsze kojarzyć mi się będą z pewnymi wydarzeniami. Nigdy nie zapomnę smaku herbaty na moim pierwszym koncercie Depeche Mode. Plastikowa, zwykła, parząca w gardło. Ale przepyszna. Nigdy nie zapomnę smaku rosołu z mojej studniówki. Nie był może wybitny, ale jakiś taki dorosły. Nie zapomnę smaku tortu weselnego mojej przyjaciółki. Był taki słodki, nijaki, ale nasączony jej szczęściem i moją dumą, że postarałam się być najlepszą świadkową na świecie. A ta chałwowa manna będzie mi się kojarzyć z najpiękniejszym filmem, jaki miałam okazję obejrzeć. Chodzi oczywiście o Zimną wojnę. Zamurowało mnie, w ogóle nie chciałam wstać z fotela. Zresztą podobnie zachowała się reszta publiczności. Dosłownie nikt nie potrafił wstać i wrócić do normalnego życia. Jak już wróciłam do domu, to z wielką przyjemnością przygotowałam sobie ten kremowy deser. Chałwowa manna. Niezwykły smak, i piękne wspomnienia.

Składniki:
5 łyżek kaszy manny
250 ml mleka
Duża garść pokruszonej chałwy waniliowej
2 łyżki mleka w proszku
Ekstrakt waniliowy
Bakalie do dekoracji

W garnuszku podgrzewam mleko z wanilią, dodaję kaszę mannę i gotuję około 8 minut. Gdy kaszka jest gotowa, dodaję mleko w proszku i chałwę, dokładnie mieszam i odstawiam na 5 minut. Przed podaniem posypuję bakaliami

1437 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Śniadania na słono

Zawijasy jogurtowe na śniadanie

25 Min. gotowania
Witajcie, nie ma to jak mieć długi weekend. Mam nadzieję, że jak i ja, odpoczywacie i cieszycie się piękną pogodą. Właśnie wróciliśmy…
Śniadania na słono

Bułeczki Nigelli. Mięciutkie.

20 Min. gotowania
Witajcie moi kochani! Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją miłością do domowych bułeczek, na niedzielne śniadanie. Nie ma nic lepszego niż…
Śniadania na słono

Nocne bułki drożdżowe

22 Min. gotowania
Ostatnio bardzo, ale to bardzo wkręciłam się w pieczenie domowego pieczywa. Ta pasja wróciła do mnie na nowo. A ja powoli uzależniam…

35 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.