
Jestem z tych dziwnych ludzi, których surowe, świeżutkie i pachnące śliwki, w ogóle nie interesują. Co innego śliwki upieczone, albo zamienione w powidła. To mogę jeść, ba, zajadać się. I oczywiście piec, gotować, smażyć, i co tam jeszcze można. Zapach ciasta ze śliwkami, definitywnie ogłasza jedno- mamy jesień. Ta moja jest nijaka, zbaczająca w stronę kiepskiej. Zarówno zdrowotnie, jak i pogodowo. Co tu robić, kiedy za oknem pada? Chyba po prostu wziąć do ręki książkę ( tak, już powoli wracam do czytania w dużych ilościach, bo kojarzę o czym czytam), zaparzyć kubek białej herbaty z granatem-moje odkrycie i zajadać się ciastem. Dziś polecam niezwykle pyszny placek ze śliwkami i kokosem. Kluczem są idealne śliwki, najlepiej ze starego drzewa, koniecznie węgierki. Mąż dopadł takie „ogrodowe”, były wybitne. Cudownie osłodziły ciasto i dodały mu niesamowitego aromatu. Nowością jest zaś dodatek kokosa. Kiedy myślimy o cieście ze śliwkami, automatycznie mamy na myśli porcję cynamonu czy wanilii. A tutaj proszę, egzotyczny kokos. Ale wiecie co? Nasze swojskie śliwki genialnie pasują do kokosowych wiórek. Upieczcie to niesamowicie miękkie i delikatne ciasto. Smakuje rewelacyjnie, chociaż wydawać by się mogło, ot, zwykły placek ze śliwkami. Nieprawda, to czysta poezja smaku. I wiecie co? To świetny otulacz, na jesienne wieczory po prostu ideał. Kogo skusiłam i kto upiecze to ciacho?
Myślę, że to ciasto podbije moje kubki smakowe 🙂
Przyznam, że nie jadłam jeszcze takiego ciasta. Wygląda pysznie.
Pięknie wygląda, wręcz jakby śliweczki były pod kruchym ciastem z otworkami 😀
Cudne ciasto. Ja lubię też świeże śliwki ale te pieczone mają cudowny zapach 🙂
Dzień dobry! Uwielbiam i ciasto śliwkowe i kokosy, ale nigdy nie łączyłem ich razem 😁
spróbuj więc!
ten zapach to kwintesencja jesieni!
polecam upiec:)
miło mi!
🙂
Pyszne choć kokos ze śliwkami mi się nie kojarzy, sam bym zrobił z figami, bo bardziej egzotyczne. Mimo wszystko zjadłbym bardzo chętnie jedno i drugie. 😉
Ja śliwki uwielbiam w każdej postaci, ostatnio nawet w szybkim koktajlu do pracy. Ale ciasto ze śliwkami to zawsze numer 1:) bardzo ciekawie skomponowałaś smaki za pomocą tych wiórków koksowych:)
Hmmm nie lubię ciast z owocami 😀 żadne jabcole, z truskawkami czy innymi, jak owoce to tylko na żywo 😀
no widzisz, ja śliwek na surowo nie zjem:)
🙂
z figami mogłoby być ciekawie!
Świetny pomysł, muszę spróbować 👍
to trzymam kciuki!
Bardzo lubię ciasta ze śliwkami, więc siłą rzeczy mam ochotę wypróbować Twój przepis.
polecam serdecznie:)
ciacho jak malowane, kokos i śliwka ciekawy duet
dziękuję!
ciacho jak malowane!
Wszystko spoko tylko bez kokosa 😉
Ale pyszności! Właśnie muszę tej jesieni zrobić jakiś deser ze śliwkami. Z jabłkami, gruszkami, figami już zdążyłam zrobić. 😉
warto je zrobić:)
możesz pominąć:)
Tyle przerobiłam ciast ze śliwkami, a takiego jeszcze nie !!! 🙂 zapisane
Ja też nie przepadam za surowymi śliwkami. Ciasto wygląda bardzo smacznie
mam nadzieję, że będzie smakować!
dziękuję!
Mi się tak nie pozapadały śliwki jak na zdjęciu. Według mnie ciasto takie sobie. śliwki ułożyłam skórką do ciasta.
Ale ono pięknie się prezentuje! Chętnie bym porwała kawałek 🙂
Super post. : D <3
follow for follow? tell me the answer in my new post!
jfashionlover.co.uk <3