
To ciasto z przepisu Nigelli Lawson. Kiedy widzę połączenie malina-czekolada i kawa, to już, przepadłam! To ciasto z kategorii tych błotnistych, wilgotnych. bardzo czekoladowych. Bardzo podobne do brownie. Ale z ciekawym , kawowym aromatem. A wiadomo, jesienią kawa i czekolada, to duet, który potrafi poprawić każdy kiepski nastrój.Jako, że ciasto robi się naprawdę szybko, zróbcie je po pracy, w środku tygodnia. Kiedy za oknem pada deszcz, w piekarniku będzie rozkosznie pachniało czekoladą i kawą. Ten aromat wprowadzi Was w błogi, jesienno-wieczorny nastrój. Ja powtarzam sobie na nowo odcinki Młodego Papieża. Robię sobie wieczorne maratony, więc ciasto, kocyk, ulubiona herbatka, serial i ten wspaniały czekoladowy zapach… Zapomnijcie się i Wy, na przekór szaremu dniu.
O matko jak ja kocham takie połaczenia smakowe- coasto wygląda po prostu obłednie <3
*ciasto
Przyznam, że chętnie bym teraz zjadła takie ciasto.
ciekawe ciasto
🙂
🙂
Dziękuję 🙂
to mi daj kilogramami:D
Chętnie zjadłabym, połączenie czekolady i malin jest genialne 🙂
leci!
😉
Maliny i czekolada to połączenie idealne 🙂
Uwielbiam takie ciacha ☺
Genialne!
Czekolada, kawa i maliny to pyyyszne połączenie.
Kiedyś uwielbiałam Nigelle 😀 Ciasto musi być pycha 🙂
Świetne połączenie 😉
Na pewnko smakuje równie dobrze jak wygląda 🙂
🙂
🙂
🙂
🙂
🙂
🙂
Myślę, że zjadłabym od razu połowę 😀
Wypróbuję 🙂