Śniadania na słono

Czekoladowo-daktylowa owsianka

1 Min. czytania
Szalony przedświąteczny czas…. Gotowanie, sprzątanie, ganianie z zakupami. Któż tego nie zna? No dobra, ja znalazłam sposób na wyrwanie się z tego szaleństwa. Wystarczyło złapać jakiegoś wirusa i położyć się do łóżka z zapaleniem gardła, oskrzeli, krtani, nie wiem, nie panuję nad tym. O ile całą zimę udało mi się przejść bez ani jednej infekcji, to wiosna przywitała mnie choróbskiem. No cóż, bywa. W każdym razie chorując mam czas na celebrowanie śniadań. W końcu nie muszę nigdzie biec i walczyć z czasem (jedynie z kaszlem i katarem). Mogę na spokojnie poświęcić więcej czasu na poranne przyjemności. Tym razem przygotowałam sobie owsiankę. Bardzo czekoladową i naturalnie słodką, dzięki duże dawce suszonych daktyli. Prawdziwa poranna bomba energetyczna. I ta czekolada, nawet w chorobie od razu poprawia humor.


Składniki:
4 łyżki płatków owsianych
250 ml mleka
5 kostek gorzkiej czekolady
1 łyżka kakao
4 suszone daktyle
Odrobina esencji waniliowej
Odrobina soli

Daktyle zalewam wrzątkiem, zostawiam na 5 minut, odsączam z wody i kroję drobne kawałki.
W garnuszku podgrzewam mleko z  kakao, solą, wanilią i daktylami. Po 2-3 minutach, dodaję płatki owsiane oraz czekoladę, gotuję całość mniej więcej 5 minut, aż płatki wchłoną większość płynu. Można jeść na ciepło, albo po przestudzeniu.

Moje rady : Do owsianki warto dodać orzechy, albo świeże kwaskowate owoce, gruszkę bądź kiwi. 

1438 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Śniadania na słono

Zawijasy jogurtowe na śniadanie

25 Min. gotowania
Witajcie, nie ma to jak mieć długi weekend. Mam nadzieję, że jak i ja, odpoczywacie i cieszycie się piękną pogodą. Właśnie wróciliśmy…
Śniadania na słono

Bułeczki Nigelli. Mięciutkie.

20 Min. gotowania
Witajcie moi kochani! Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją miłością do domowych bułeczek, na niedzielne śniadanie. Nie ma nic lepszego niż…
Śniadania na słono

Nocne bułki drożdżowe

22 Min. gotowania
Ostatnio bardzo, ale to bardzo wkręciłam się w pieczenie domowego pieczywa. Ta pasja wróciła do mnie na nowo. A ja powoli uzależniam…

31 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.